Nowy Centralny Okręg Przemysłowy to był pomysł Rafała Trzaskowskiego i jego sztabu, ogłoszony w ostatni kampanijny weekend. – Powinniśmy stworzyć nową wizję Centralnego Okręgu Przemysłowego, który stanie się motorem napędowym Podkarpacia – mówił Trzaskowski w trakcie spotkania w Mielcu. Padły też deklaracje o ogromnych kwotach, które miałyby trafić do regionu na inwestycje wokół tego projektu. Ani czas, ani miejsce nie były przypadkowe. Trzaskowski chciał pokazać, że zgodnie z deklaracjami jeszcze w trakcie grudniowej konwencji w Gliwicach jako prezydent będzie dbał o wszystkie regiony w Polsce – w tym te, w których PiS ma tradycyjnie największe poparcie.