Reklama

Andrzej Duda chce godnie przyjąć następcę. Szykuje ułatwienia dla prezydenta elekta

Głowa państwa, wybrana w przyszłorocznych wyborach, jeszcze przed zaprzysiężeniem będzie mogła zatrudniać ludzi na etatach i korzystać ze specjalnych pomieszczeń – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 05.12.2024 05:38

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

6 sierpnia przyszłego roku upłynie kadencja prezydenta Andrzeja Dudy. Wtedy też zaprzysiężony zostanie jego następca. Najbardziej prawdopodobna data pierwszej tury wyborów prezydenckich to 18 maja 2025 roku, a drugiej – 1 czerwca, co oznacza, że przez około dwa miesiące będziemy mieć dwóch prezydentów: oficjalnego oraz elekta. I ten pierwszy chce zapewnić drugiemu godne warunki pracy.

Tak wynika z projektu budżetu Kancelarii Prezydenta na przyszły rok. Już w październiku pisaliśmy, że projekt przewiduje rekordowe wydatki i m.in. zaplanowano w nim 840 tys. zł na „zwiększenie wynagrodzeń osobowych z uwagi na okresowe zwiększone zatrudnienie przy zmianie kadencji prezydenta RP (dziesięć etatów)”. Z projektu nie wynika, dlaczego zmiana na stanowisku głowy państwa wymaga zatrudnienia kolejnych osób. Wyjaśnił to posłom z Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Tusk reaguje po zmasowanym ataku na Ukrainę. „Trzeba zmusić Rosję”
Polityka
Sondaż: Kto najlepszym kandydatem na premiera? Donald Tusk przed Radosławem Sikorskim
Polityka
Koniec z trzymaniem psów na łańcuchach. Tę rewolucję może powstrzymać tylko Nawrocki
Polityka
Grzegorz Braun komentuje wniosek o odebranie immunitetu PE: Ani mnie to ziębi, ani grzeje
Reklama
Reklama