Sławomir Mentzen chce odebrać ordery Frasyniukowi, Zwaryczowi i Mosbacher

Przyszły prezydent mógłby odebrać ordery ludziom, którzy nigdy nie powinni ich dostać, którzy wielokrotnie atakowali i obrażali Polskę i Polaków - oświadczył poseł Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich w 2025 r.

Publikacja: 19.11.2024 12:57

Poseł Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta

Poseł Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta

Foto: PAP/Lech Muszyński

zew

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen jako pierwszy z przedstawicieli partii reprezentowanych w Sejmie ogłosił start w wyborach prezydenckich 2025. Kandydować chcą też dwaj politycy Platformy Obywatelskiej, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którzy w prawyborach ubiegają się o nominację Koalicji Obywatelskiej.

Sikorski i Trzaskowski: Pierwsza decyzja? Odebranie orderu Macierewiczowi

W październiku szef MSZ mówił, że oczekiwałby, iż prezydent Andrzej Duda pozbawi byłego ministra obrony narodowej i byłego przewodniczącego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza orderu Orła Białego. - To, co już wiemy o tych oszustwach w podkomisji (badającej katastrofę smoleńską - red.), o tym, w jak skandaliczny sposób przeprowadził sprawę likwidacji WSI, jak szczuł Polaków na siebie nawzajem oznacza, że jest osobą niegodną posiadania tego orderu. Gdyby to ode mnie zależało straciłby go - przekonywał Sikorski.

Czytaj więcej

Prawybory w KO. Bosak krytykuje Sikorskiego. „Ministrowie z Polski 2050 mają więcej odwagi”

Niedawno minister oświadczył, że jego pierwszą decyzją jako prezydenta będzie odebranie Orderu Orła Białego Antoniemu Macierewiczowi. – Ślubuje, zrobię to pierwszego dnia – zadeklarował. W poniedziałek w rozmowie z TVN24 Rafał Trzaskowski pytany, jaka byłaby jego pierwsza decyzja w roli prezydenta odparł, że byłoby to odebranie Macierewiczowi Orderu Orła Białego.

Sławomir Mentzen chce odebrać ordery ludziom, którzy atakowali Polskę

Teraz do sprawy odbierania orderów odniósł się także Sławomir Mentzen. „Pomysł Trzaskowskiego i Sikorskiego, żeby odebrać Macierewiczowi Order Orła Białego, który otrzymał za działalność opozycyjną w PRL, jest kuriozalny” - ocenił we wpisie w serwisie X (dawniej Twitter). „Zamiast eskalować jałowy spór między PiS a PO, przyszły prezydent mógłby odebrać ordery ludziom, głównie obcokrajowcom, którzy nigdy nie powinni ich dostać, którzy wielokrotnie atakowali i obrażali Polskę i Polaków” - dodał.

Mentzen zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany prezydentem, ordery straci grupa osób, w tym opozycjonista w czasach PRL Władysław Frasyniuk i pisarz Jan Tomasz Gross. Lider Konfederacji argumentował, że Frasyniuk „obrażał polskich żołnierzy strzegących granicy polsko-białoruskiej, nazywając ich psami i śmieciami”, zaś Gross twierdził, jakoby „Polacy podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców".

Czytaj więcej

Sławomir Mentzen proponuje debatę Szymonowi Hołowni. Jest reakcja marszałka Sejmu

Odebranie orderów. Na liście Mentzena Frasyniuk, Mosbacher, Zwarycz

Sławomir Mentzen napisał, że odebrałby odznaczenia także Guyowi Verhofstadtowi „za to, że regularnie atakował Polskę z ław w Parlamencie Europejskim”. „W 2017 po Marszu Niepodległości powiedział: »Mieliśmy 60 tysięcy faszystów, neonazistów, białych suprematystów na ulicach Warszawy«” - przypomniał. Order miałby również stracić Frans Timmermans, który według kandydata Konfederacji wielokrotnie atakował Polskę i był twarzą szantażowania Polski unijnymi pieniędzmi i zasadą „pieniądze za praworządność”.

„Za to, że wspierała wysiłki zmierzające do bezprawnego przejęcia przez amerykańskie organizacje żydowskie mienia bezspadkowego polskich obywateli” - order miałaby stracić była ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, zaś były ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz miałby stracić odznaczenie za „negowanie i umniejszanie ukraińskiej odpowiedzialności za Rzeź Wołyńską oraz oskarżanie Polaków o działania prorosyjskie”.

„Kompletnie nie rozumiem, dlaczego Polska toleruje odznaczanie ludzi nam otwarcie nieprzychylnych. Oni oczywiście mają prawo mówić co tylko chcą, mają prawo walczyć o interesy swoich państw, ale Polska w żaden sposób nie powinna ich za to nagradzać. Zacznijmy się wreszcie szanować! Przede wszystkim polskie interesy!” - podkreślił Sławomir Mentzen.

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen jako pierwszy z przedstawicieli partii reprezentowanych w Sejmie ogłosił start w wyborach prezydenckich 2025. Kandydować chcą też dwaj politycy Platformy Obywatelskiej, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którzy w prawyborach ubiegają się o nominację Koalicji Obywatelskiej.

Sikorski i Trzaskowski: Pierwsza decyzja? Odebranie orderu Macierewiczowi

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Hołownia w Helsinkach, czyli cała naprzód na północ
Polityka
Piotr Serafin dla „Rzeczpospolitej”: Unijny budżet to polityka zapisana w cyfrach
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium