Reklama
Rozwiń

Marek Migalski: Donald Tusk nie będzie drugim Włodzimierzem Cimoszewiczem

Premier ubrał się w odpowiednio bojowy strój, osiadł na stałe na terenach powodziowych i kilka razy dziennie zwoływał sztab kryzysowy, którego posiedzenia… były transmitowane na żywo.

Publikacja: 25.09.2024 04:54

Premier Donald Tusk, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, były szef MSWiA i europoseł Marcin Kierwiński podc

Premier Donald Tusk, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, były szef MSWiA i europoseł Marcin Kierwiński podczas spotkania z wojewodami z terenów poszkodowanych przez powódź.

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Gdyby Włodzimierz Cimoszewicz rządził w obecnych czasach, jego wypowiedź w czasie powodzi 1997 roku w żadnym stopniu nie zaszkodziłaby mu, a poparcie dla jego partii jedynie by wzrastało. Ta szokująca hipoteza jest łatwo sprawdzalna, bo obecnemu premierowi przydarzyła się wypowiedź równie niezręczna, jak słynna rada o konieczności ubezpieczania się, wypowiedziana przez szefa gabinetu SLD–PSL. Mam na myśli słowa Donalda Tuska, który uspokajał społeczeństwo zapewnieniami, iż prognozy nie są przesadnie alarmujące i nie ma powodu do paniki.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Sondaż: Tak Polacy oceniają sposób sprawowania funkcji marszałka Sejmu przez Szymona Hołownię
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
KO i PiS mogą liczyć na niemal identyczne poparcie? Wyniki nowego sondażu partyjnego
Polityka
PiS uderzy w regionach. Referenda lokalne mają pokazać korozję i słabość władzy PO
Polityka
Karol Nawrocki do władz Ukrainy: Pojednanie może być oparte wyłącznie na prawdzie
Polityka
Sikorski: Cenckiewicz zrobił karierę na opluwaniu lepszych od siebie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama