Ryszard Petru skomentował między innymi to, czy Polska powinna wejść do strefy euro. - Strefa euro to jest to strefa bezpieczeństwa i bogactwa. W przeciwieństwie do złotego, który nie jest, ani strefą bezpieczeństwa, ani bogactwa — mówił poseł.
Ryszard Petru o wyborach do europarlamentu: wiem, że mam małe szanse
Natomiast zdaniem posła Polski 2050, głównym elektoratem do którego się zwraca jest ten, który chciałby mieć wyższe dochody. - Ja się zwracam do elektoratu przedsiębiorczego, tego któremu zależy na tym żeby więcej zarabiać - mówił Petru. Jak stwierdził, "ważne jest to, aby w Parlamencie Europejskim zasiadały też osoby, które mają gen przedsiębiorczości".
Czytaj więcej
W przyszłorocznych wyborach prezydenckich najprawdopodobniej zmierzą się przedstawiciele największych partii politycznych Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. Czy za podium czai się czarny koń?
Według Ryszarda Petru ma on obecnie nie wielkie szanse na dostanie się do europarlamentu ze względu na swoje 3 miejsce na liście. - Mam świadomość małego prawdopodobieństwa dostania się do parlamentu europejskiego. Trudno jest przeskoczyć jedynkę, gdy kampania nie budzi wielkich emocji u Polaków. Wspieram listę. Sądzę, że pani Róża Thun będzie naszą przedstawicielką - skwitował Petru.
Ryszard Petru o podwyżkach cen prądu
Zdaniem posła podwyżki cen prądu są nieuniknione, bo aby móc dopłacić do prądu, trzeba by było podnieść podatki.