W grudniu 2023 została pani powołana przez premiera Tuska na pełniącą funkcję prezydenta Sopotu, wcześniej była pani wiele lat wiceprezydentką miasta. To rzeczywiście teraz pomaga?
Czasami doba jest za krótka. Ale dla mnie kampania to codzienna praca dla mieszkańców od wielu lat. Rozdawanie ulotek jest dodatkiem. Dzięki wieloletniej pracy dla Sopotu znam wyzwania tego miasta i oczekiwania sopocian. Miałam okazję poznać ich osobiście, współpracować z wieloma organizacjami pozarządowymi, podejmować ważne dla miasta decyzje, także w trudnym czasie pandemii czy przyjmowania uchodźców. Znam samorząd, mnie znają mieszkańcy. Proponuję konkretne i realne rozwiązania sopockich wyzwań.