Prezydent Andrzej Duda: CPK? Donald Tusk nie przedstawił krytycznych ekspertyz

Na posiedzeniu Rady Gabinetowej premier Donald Tusk nie przedstawił żadnych ekspertyz krytycznych wobec budowy CPK - ujawnił w rozmowie z Interią prezydent Andrzej Duda.

Publikacja: 14.02.2024 14:06

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: PAP/Radek Pietruszka

We wtorek w Pałacu Prezydenckim odbyło się posiedzenie Rady Gabinetowej, na którym omawiano kwestie wielkich inwestycji, w tym budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Podczas otwartej dla mediów części spotkania premier Donald Tusk mówił, że na CPK wydano do tej pory 2,7 mld zł, "a oprócz niepokojów społecznych związanych z wywłaszczeniami nie mamy żadnego praktycznego efektu". - Wszystkie dotychczasowe ekspertyzy, z jakimi mieliśmy okazję się zapoznać, stawiają pod znakiem zapytania zarówno dane wyjściowe, jak i dane końcowe, jeśli chodzi o tę inwestycję - powiedział lider Platformy Obywatelskiej.

Czytaj więcej

Spotkanie prezydenta z rządem. O czym mówiono na posiedzeniu Rady Gabinetowej?

Prezydent Andrzej Duda: CPK? Premier Donald Tusk nie pokazał ekspertyz

Przed kamerami premier Tusk nie przedstawił żadnej krytycznej wobec CPK ekspertyzy. Czy inaczej postąpił po tym, jak z sali obrad wyproszono dziennikarzy?

- Nie. Nie znam i nie poznałem żadnej takiej ekspertyzy - powiedział Interii prezydent Andrzej Duda. - Za to znam wiele ekspertyz - i to zarówno z czasów rządów koalicji PO-PSL, jak i Zjednoczonej Prawicy - które wyraźnie pokazują, że Centralny Port Komunikacyjny jest Polsce bardzo potrzebny, zarówno w wymiarze lotniczym, jak i kolejowym i militarnym - dodał.

Prezydent powtórzył swe stanowisko, że projekt CPK powinien być kontynuowany. - Powiedziałem wyraźnie premierowi i ministrom, że rozumiem analizy, chęć audytu - mają do tego pełne prawo - ale nie zgadzam się, by to był audyt dla audytu. Czyli aby sprawdzanie trwało cztery lata i było tylko wymówką, aby tej ważnej dla Polski inwestycji nie realizować czy celowo ją opóźniać. Dokładnie to samo dotyczy pozostałych strategicznych inwestycji - zaznaczył.

Andrzej Duda o Radzie Gabinetowej: Uzyskałem jasne deklaracje

Andrzej Duda powiedział także, że posiedzenie Rady Gabinetowej przebiegało w "normalnej" atmosferze. - Zwołałem Radę Gabinetową właśnie po to, by poważnie rozmawiać o kluczowych dla Polski inwestycjach. Takich jak budowa elektrowni atomowych, Centralnego Portu Komunikacyjnego, modernizacji naszych Sił Zbrojnych oraz rozwój i rozbudowa polskich portów. To są sprawy fundamentalne, mające strategiczne znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa Polski, jak i dla jej rozwoju - mówił.

Czytaj więcej

Mastalerek o Radzie Gabinetowej: Gdy nie było kamer Tusk zachowywał się inaczej

Prezydent poinformował, że na spotkaniu ze strony rządu "wprost i konkretnie" padły deklaracje dotyczące chęci realizowania wymienionych przez niego strategicznych inwestycji. - Nie mogę mówić o szczegółach, bo one są tajne, posiedzenie Rady było niejawne. Natomiast w tej części zamkniętej była to merytoryczna i bardzo konkretna dyskusja - dodał.

- Uzyskałem podczas spotkania jasne deklaracje i będę ich teraz pilnował. W interesie Polaków, którzy w zdecydowanej większości - co ważne niezależnie od opcji politycznej - popierają realizację tych strategicznych inwestycji. Czekam, aż rząd przystąpi do zapowiedzianych prac i za jakiś czas będzie z mojej strony: "sprawdzam" - zadeklarował.

W części otwartej Rady Gabinetowej premier Tusk poruszył wątek podsłuchów i systemu Pegasus. Prezydent Duda poinformował, że w zamkniętej części spotkania ten temat już nie powrócił. Andrzej Duda powiedział, że to, iż taki wątek pojawił się na Radzie Gabinetowej to "pewien polityczny spektakl, nic więcej".

Czytaj więcej

Sprawa Pegasusa. Czy Morawiecki był podsłuchiwany? Kaczyński komentuje

Prezydent Duda: Rząd Tuska przywraca tzw. praworządność butem

W rozmowie z Interią prezydent Andrzej Duda odniósł się też do sytuacji w Polsce po utworzeniu rządu przez Donalda Tuska. - Po tych dwóch miesiącach widać już niestety wyraźnie, że rząd chce przywracać tak zwaną praworządność butem, knutem i pałką - oświadczył, pytany o zmiany w mediach publicznych, prokuraturze, KRS czy plany wobec Trybunału Konstytucyjnego.

- Moim zdaniem te działania więcej wspólnego mają z anarchią niż praworządnością. Nie można mówić o przywracaniu państwa prawa, łamiąc jednocześnie swoim działaniem zasady demokratyczne, łamiąc prawo - podkreślił.

- Premier Donald Tusk od początku zapowiedział, że będzie przestrzegał prawa, konstytucji "tak jak oni ją rozumieją". A oni ją rozumieją tak, że można lekceważyć kompetencje konstytucyjne różnych organów, bo najważniejsze są zmiany, które chcą przeprowadzić - kontynuował prezydent oceniając, że "w wielu punktach konstytucja jest dziś w sposób rażący naruszana".

Czytaj więcej

Sondaż. Kto chce kontynuacji budowy CPK?

"Nie będę wykonywać ani poleceń Donalda Tuska ani Jarosława Kaczyńskiego"

Prezydent podkreślił, że uznaje, iż obecna większość ma mandat do rządzenia. - Nie uznaję jednak, że ma mandat do dokonywania zmian wbrew regułom demokracji czy wbrew konstytucji - zastrzegł.

Andrzej Duda został też przez Interię zapytany o zarzut, że realizuje przede wszystkim oczekiwania swojego obozu politycznego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Jeśli ktoś wyobraża sobie, że będę teraz wykonywał polecenia tej czy innej partii, to zapewniam, że nie będę wykonywać ani poleceń Donalda Tuska ani Jarosława Kaczyńskiego. Mnie wybrali Polacy i mam zobowiązania wobec nich i nikogo innego - odparł.

We wtorek w Pałacu Prezydenckim odbyło się posiedzenie Rady Gabinetowej, na którym omawiano kwestie wielkich inwestycji, w tym budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Podczas otwartej dla mediów części spotkania premier Donald Tusk mówił, że na CPK wydano do tej pory 2,7 mld zł, "a oprócz niepokojów społecznych związanych z wywłaszczeniami nie mamy żadnego praktycznego efektu". - Wszystkie dotychczasowe ekspertyzy, z jakimi mieliśmy okazję się zapoznać, stawiają pod znakiem zapytania zarówno dane wyjściowe, jak i dane końcowe, jeśli chodzi o tę inwestycję - powiedział lider Platformy Obywatelskiej.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Donald Tusk: Przerwano dochodzenia w sprawach dotyczących wpływów rosyjskiego wywiadu
Polityka
Były szef WSI: Sędzia Szmydt? To był szpieg. Zrobiło się gorąco i się wycofał
Polityka
Lasota: Aktywizm bardziej potrzebny teraz, niż za rządów Zjednoczonej Prawicy
Polityka
Szef BBN Jacek Siewiera: Na Białorusi Szmydt będzie hodowany na polityka
Polityka
Michał Wójcik: Tomasz Szmydt? Nie znam. Przypadkowa postać