Senator Tomasz Grodzki na ławie oskarżonych? Prokurator generalny prosi o czas

Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o wydłużenie czasu na decyzję w sprawie przekazania wniosku o uchylenie immunitetu senatorowi Tomaszowi Grodzkiemu.

Publikacja: 06.02.2024 13:35

Senator Tomasz Grodzki

Senator Tomasz Grodzki

Foto: PAP/Mateusz Marek

Jak informuje radio RMF FM, uchylenia immunitetu domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.

Dwa tygodnie na decyzję w sprawie immunitetu Tomasza Grodzkiego

Prokurator generalny twierdzi, że nie zdążył się jeszcze zapoznać z dokumentami dotyczącymi sprawy i prosi o o dodatkowe dwa tygodnie na podjęcie decyzji. Zaczął już analizować dokumentację nadesłaną przez śledczych. Wniosek został sporządzony przez prokuratorów pod koniec września zeszłego roku.

W styczniu tego roku Prokuratura Regionalna w Szczecinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 30 osobom zamieszanym w korupcję w Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie. Jedną z oskarżonych osób ma być właśnie senator i były marszałek tej izby Tomasz Grodzki.

Prokuratura: 10 tys. zł za ominięcie kolejki do szpitala

Prokuratorzy ustalili, że pacjenci Specjalistycznego Szpitala im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie mieli płacić po 10 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii. Dzięki temu mieli być leczeni chirurgicznie poza kolejką. Miało to skracać czas oczekiwania na zabieg ze średnio dwóch lat do kilku miesięcy.

Centralne Biuro Antykorupcyjne stwierdziło, że "mechanizm wydatkowania środków Fundacji Pomocy Transplantologii pozbawiony był transparentności oraz uniemożliwiał kontrolę nad tym co się dzieje z pieniędzmi". Miały być one przekazywane częściowo na rzecz lekarzy zatrudnionych w szpitalu.

217 osób

miało zapłacić fundacji

za przyspieszenie zabiegu

Pomysłodawcą takiej procedury miał być, według prokuratury, Tomasz Grodzki, który wówczas był szpitala w Szczecinie-Zdunowie. Jest też założycielem Fundacji Pomocy Transplantologii. Były Marszałek Senatu zaprzecza tym doniesieniom. Twierdzi, że jest to polityczna nagonka przygotowana przez PiS oraz Zbigniewa Ziobrę.

Czytaj więcej

Akt oskarżenia ws. korupcji w szpitalu w Szczecinie. Oskarżony jest Tomasz Grodzki

Prokuratura skierowała do Senatu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności. Pozostali oskarżeni to m.in. Krzysztof K., prezesi Fundacji Pomocy Transplantologii – Juliusz P. i Bartosz K., księgowa Fundacji – Urszula M. oraz 26 osób, które miały udzielać korzyści finansowych w zamian za przyspieszenie terminu zabiegu. Według wyliczeń śledczych Fundacja miała otrzymać od 217 pacjentów łącznie 2.336.810 zł.

Jak informuje radio RMF FM, uchylenia immunitetu domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.

Dwa tygodnie na decyzję w sprawie immunitetu Tomasza Grodzkiego

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nieoficjalnie: Kamera i mikrofon ukryte w sali, gdzie miał obradować rząd
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński popierał wybory kopertowe? Bielan: To jest pytanie do niego
Polityka
Zbigniew Ziobro zabrał głos ws. sędziego, który uciekł na Białoruś. Atakuje Tuska
Polityka
Donald Tusk zwołuje pilnie Kolegium ds. Służb Specjalnych. Chodzi o wpływy Rosji i Białorusi
Polityka
PiS traci władzę w sejmiku województwa podlaskiego