Reklama

Tajemnicze śledztwo w sprawie wyborów kopertowych. Bez rozgłosu trwa już dwa lata

Od dwóch lat, bez informowania opinii publicznej, prokuratura bada przygotowania do elekcji korespondencyjnej w 2020 roku. O ustaleniach nie informuje ze względu na „dobro postępowania”.

Publikacja: 19.12.2023 15:31

W śledztwie prawdopodobnie badany jest tylko wątek dotyczący Poczty Polskiej

W śledztwie prawdopodobnie badany jest tylko wątek dotyczący Poczty Polskiej

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Poseł KO Dariusz Joński pokieruje komisją śledczą ds. wyborów kopertowych. We wtorek odbyła ona swoje pierwsze posiedzenie, wybierając przewodniczącego i jego zastępców. – Nie przewiduję tutaj żadnego kuglarstwa. Będziemy działać szybko, ale też precyzyjnie – ogłosił Joński, jednak jego komisja nie jest jedynym organem, który będzie badać przygotowania do korespondencyjnej elekcji z 2020 roku. Jak ustaliliśmy, bez rozgłosu robi to też Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Śledczy gromadzą materiał dowodowy

Zawiadomienie do prokuratury złożyła w 2020 roku fundacja Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, twierdząc, że przy organizacji wyborów doszło do przekroczenia i nadużycia uprawnień przez m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i zarząd Poczty Polskiej. Jeszcze w 2020 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła śledztwa w tej sprawie. Jednak rok później Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił zażalenie fundacji, uchylając wcześniejsze postanowienie prokuratury.

Czytaj więcej

Sąd: Chybione zarzuty NIK w sprawie wyborów kopertowych. Nie było szkody PWPW

I śledztwo rzeczywiście się toczy. Potwierdza nam to rzecznik Prokuratury Okręgowej Szymon Banna. – Śledztwo to pozostaje w toku. Postępowanie toczy się w sprawie, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów. Trwa gromadzenie materiału dowodowego – wylicza.

Skąpe informacje w sprawie śledztwa

Ta informacja może zaskakiwać, bo raptem trzy tygodnie temu ta sama prokuratura informowała, że sąd nie uwzględnił zażalenia na odmowę wszczęcia przez nią śledztwa w sprawie wyborów kopertowych. Zawiadamiającym była Najwyższa Izba Kontroli, czyli organ, który bardzo szczegółowo zbadał tamte wybory, przedstawiając w ich sprawie w 2021 roku specjalny raport. Wynikało z niego, że przygotowanie wyborów na podstawie decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca. Izba złożyła zawiadomienia do prokuratury dotyczące m.in. przekroczenia uprawnień przez najwyższych urzędników państwowych.

Reklama
Reklama

Jak to możliwe, że śledztwo toczy się z zawiadomienia fundacji OMZRiK, czyli podmiotu dysponującego dużo mniejszymi zasobami niż NIK? – Jesteśmy dumni, że udało nam się do niego doprowadzić. To kwestia konsekwencji w działaniu – twierdzi prezes OMZRiK Konrad Dulkowski.

Czytaj więcej

Sąd: Premier Morawiecki nie złamał prawa w sprawie wyborów kopertowych

Jak ustaliliśmy, w śledztwie prawdopodobnie badany jest tylko wątek dotyczący Poczty Polskiej. Nie można wykluczyć, że jest on analizowany również z zawiadomienia NIK. Jednak pewności nie ma, bo prokuratura o śledztwie informuje skąpo. – Z uwagi na dobro tego postępowania nie jest możliwe przekazanie bliższych informacji o planowanych czy wykonanych czynnościach procesowych, ani o ustaleniach śledztwa – podkreśla prok. Banna.

Ile straciła Poczta Polska na wyborach, których nie było?

Dodaje, że „większość czynności procesowych zleconych przez sąd w postanowieniu uchylającym decyzję prokuratury została już wykonana”. Zaś sąd nakazał m.in. ustalenie, jakie czynności poprzedziło wydanie przez premiera Morawieckiego decyzji w sprawie wyborów kopertowych, zbadanie, jakie w tamtym czasie obowiązywały akty prawe, regulujące przeprowadzenie elekcji prezydenckiej i oszacowanie skutków finansowych dla m.in. Poczty Polskiej. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, prokuratura poszukuje obecne biegłego, mającego wykonać to ostatnie z poleceń sądu.

Czytaj więcej

Jacek Sasin: Nie poczuwam się do winy w sprawie zmarnotrawienia 70 milionów złotych

Zdaniem Konrada Dulkowskiego, dwa lata śledztwa to wystarczająco dużo czasu, by przyniosło już jakieś efekty. – Najwyraźniej do zakończenia rządów przez PiS było traktowane priorytetowo. Przy czym priorytet polegał na tym, by robić jak najmniej – komentuje.

Reklama
Reklama

Jego zdaniem śledztwo może nabrać przyspieszenia po objęciu zwierzchnictwa nad prokuraturą przez nową koalicję. Zaś członkini komisji śledczej posłanka Magdalena Filiks z KO mówi, że powołanie komisji śledczej nie wyklucza prowadzenia postępowania przez prokuraturę. – To dwa niezależne od siebie organy. Z ustawy jasno wynika, że prace komisji śledczej mogą toczyć się niezależnie do innych postępowań – mówi.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama