Wiceminister obrony Cezary Tomczyk poinformował we wtorek, że zdecydował o odstąpieniu od ochraniania Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową. - Mam do przekazania jedną nową wiadomość i z punktu faktycznego i symbolicznego jest bardzo istotna. Minister obrony narodowej podjął decyzję o odstąpieniu od ochraniania Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową. Kwestia ochrony i służbowego samochodu jest też z chwilą, w której sprawa jest zamknięta — stwierdził Tomczyk.
Wiceszef MON dodał również, że Antoni Macierewicz ze specjalnych uprawnień, które otrzymał w 2018 roku, korzystał przez pięć lat. - Nie pełniąc funkcji w MON, Antoni Macierewicz korzystał z pełnej obsługi Żandarmerii Wojskowej - powiedział. Zdaniem Tomczyka „to jest historia, z której wszyscy powinniśmy wyciągnąć wnioski na przyszłość”. - Procedura jest przeprowadzana w tej chwili. Ochrona odstąpi w ciągu kolejnych minut - podkreślił.
Wcześniej Tomczyk powiedział podczas konferencji prasowej, że „farsa, która działa się przez ostatnie osiem lat, dobiegła końca”.
Czytaj więcej
Są nowi szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego. Wiceszef MON Cezary Tomczyk podał, że stanowiska te obejmą Jarosław Stróżyk i Dorota Kawecka.
Dlaczego Antoni Macierewicz miał ochronę Żandarmerii Wojskowej?
Jeszcze w miniony weekend Antoni Macierewicz widziany był widziany przed siedzibą PiS z ochroną Żandarmerii Wojskowej. Ta przyznana mu została w lutym 2018 roku przez ówczesnego szefa MON Mariusza Błaszczaka.
