Instytut badania opinii społecznej Verian-Epoka (dawny Kantar Public) od 40 lat zadaje ankietowanym te same pytania odnośnie do założonego przez Jeana-Marie Le Pena ugrupowania, które kiedyś nosiło nazwę Frontu Narodowego. Tegoroczna edycja, publikowana jednocześnie przez dziennik „Le Monde” i radio France Info, przynosi liczby, które muszą niepokoić nie tylko Francję, ale i całą Unię.
Nad Sekwaną od zarania ruchu lepenowskiego istniało pojęcie kordonu sanitarnego: żadne liczące się ugrupowanie nie było gotowe wejść z nim w koalicję. Ale to już może być przeszłość. Po raz pierwszy więcej (43 proc.) Francuzów uważa, że Zjednoczenie Narodowe (ZN) „ma potencjał”, by utworzyć rząd, podczas gdy już tylko dla 39 proc. powinien on zawsze pozostać w opozycji. Równocześnie do 41 proc. spadł udział tych, którzy sądzą, że partia Marine Le Pen stanowi „niebezpieczeństwo” dla kraju, podczas gdy 45 proc. ma odwrotną ocenę.
Czytaj więcej
Gdyby wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się dziś, skrajna prawica stałaby się w nim trzecią siłą. To dzwonek alarmowy dla partii proeuropejskich.
Jednocześnie już tylko 38 proc. Francuzów (najmniej od początku badań w 1984 roku) przyznaje, że „nie zgadza się zarówno z analizą sytuacji kraju, jak i propozycjami jej poprawy przez Le Pen”, podczas gdy 46 proc. podziela przynajmniej diagnozę kondycji Francji szefowej ZN (w tym 18 proc. także jej program przezwyciężenia problemów).
Bardziej precyzyjnie: już tylko dla 34 proc. pytanych ZN to ugrupowanie „ksenofobiczne, skrajnie prawicowe i nacjonalistyczne”, podczas gdy 48 proc. uważa, że chodzi o siłę „patriotyczną, przywiązaną do tradycyjnych wartości”. Szczególnie ciekawa jest odpowiedź na to pytania w gronie wyborców Republikanów. Tu 73 proc. zgadza się z tą drugą oceną, a tylko 16 proc. z pierwszą (11 proc. nie ma zdania). To szokujące, bo mowa o partii gaullistowskiej, podczas gdy Le Pen jest spadkobierczynią środowisk związanych z kolaborującym z Hitlerem reżimem marszałka Philippe’a Pétaina, arcywroga generała Charles’a De Gaulle’a. Jak pokazuje sondaż, te różnice zupełnie się we francuskim społeczeństwie zatarły.