– Klub PiS nie odpuści wicemarszałków Sejmu i Senatu – mówi nam poseł Janusz Kowalski. Wiadomo, że opozycja nie poprze Elżbiety Witek, jeśli PiS zgłosi ją ponownie jako kandydatkę na wicemarszałek Sejmu, ale może poprzeć Marka Pęka na wicemarszałka Senatu. Warunkiem jest, że senator PiS przeprosi za pomawianie opozycji, co było powodem ukarania go przez Komisję Etyki, dowiaduje się „Rzeczpospolita”.
Wicemarszałkowie z PiS: Spór o Marka Pęka
– Proszę się nie obawiać. Senator Pęk nie może być wicemarszałkiem z wiadomych wszystkim nam względów. Przyczyna jest w nim, w jego zachowaniu, nie w senatorach sprzeciwiających się jego powołaniu – napisał w mediach społecznościowych Rafał Grupiński, wicemarszałek Senatu z PO.
Czytaj więcej
Ja też pamiętam niesympatyczne wypowiedzi na mój temat jako Rzecznika Praw Obywatelskich ze stron...
13 listopada, na inauguracyjnym posiedzeniu izby wyższej parlamentu, Marek Pęk nie uzyskał wystarczającego poparcia i nie został wicemarszałkiem Senatu. Powodem były jego wypowiedzi z poprzedniej kadencji Senatu, porównanie senatorów opozycji do rosyjskich agentów. „Pod osłoną nocy prorosyjska większość odrzuci zapewne ustawę o komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce”– za te słowa senator PiS został ukarany naganą przez senacką Komisję Etyki i dlatego opozycja głosowała przeciwko niemu. Teraz to się może jednak zmienić.
– Sądzę, że marszałek Pęk zostanie wybrany na tę funkcję – powiedziała w Polsat News Anna-Maria Żukowska z Lewicy. W podobnym tonie wypowiedział się poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Kropiwnicki. – Będzie spotkanie naszego klubu senatorów, będą na ten temat rozmawiać. Możliwa jest zmiana stanowiska, ale poczekajmy na decyzję senatorów – powiedział polityk KO. Warunkiem poparcia jest skrucha senatora, ale tej nie widać. Pęk jeszcze tydzień temu mówił w parlamencie, że nie żałuje swoich słów pod adresem senatorów opozycji.