Prywatna deklaracja Obamy. Obiecał pomóc Bidenowi wygrać wybory prezydenckie

Podczas wizyty w Białym Domu, do której doszło w czerwcu, były prezydent Barack Obama dał jasno do zrozumienia Joe Bidenowi, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby wesprzeć jego reelekcję - informuje NBC News powołując się na źródła w Waszyngtonie.

Publikacja: 03.08.2023 21:53

Prezydent USA Joe Biden

Prezydent USA Joe Biden

Foto: AFP

W ramach wizyty, która obejmowała prywatny obiad, obaj prezydenci rozmawiali o stawce przyszłorocznych wyborów w USA, zwłaszcza ze względu na utrzymującą się pozycję byłego prezydenta Donalda Trumpa - podały dwa źródła NBC News.

Dziennik "Washington Post" jako pierwszy poinformował w środę, że Barack Obama wyraził podczas spotkania zaniepokojenie mocnymi stronami Trumpa, w tym jego zapleczem, konserwatywnymi mediami, które są przyjazne Trumpowi i politycznie spolaryzowanym elektoratem.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Stany Zjednoczone mogą się rozpaść

- Tak jak zawsze, prezydent Obama z niecierpliwością czeka na wsparcie Demokratów, a żaden wyścig nie ma większej stawki niż reelekcja prezydenta Bidena - powiedział NBC News Eric Schultz, rzecznik Obamy.

Rozmowa Biden-Obama odbyła się, gdy wielu demokratycznych strategów argumentowało, że dla Bidena Trump jako rywal może być łatwiejszy do pokonania niż inny kandydaci Republikanów.

Polityka miała być głównym tematem rozmowy podczas czerwcowego spotkania. W czasie pobytu w Białym Domu Obama i Biden nagrali kilka filmów, które zostały wykorzystane do zebrania pieniędzy na kampanię reelekcyjną Bidena.

W wiadomości dotyczącej zbierania funduszy, były prezydent powiedział: "Nasza demokracja jest teraz zagrożona. Obserwujemy niebezpieczny nurt antydemokratycznych nastrojów. Musimy z tym walczyć".

W ramach wizyty, która obejmowała prywatny obiad, obaj prezydenci rozmawiali o stawce przyszłorocznych wyborów w USA, zwłaszcza ze względu na utrzymującą się pozycję byłego prezydenta Donalda Trumpa - podały dwa źródła NBC News.

Dziennik "Washington Post" jako pierwszy poinformował w środę, że Barack Obama wyraził podczas spotkania zaniepokojenie mocnymi stronami Trumpa, w tym jego zapleczem, konserwatywnymi mediami, które są przyjazne Trumpowi i politycznie spolaryzowanym elektoratem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Charles Michel wyjaśnia dlaczego UE musi się rozszerzać
Polityka
Gruzińska policja brutalnie tłumi protesty. Parlament popiera „prawo rosyjskie”
Polityka
Nowy serbski wicepremier objęty sankcjami USA. „Schodzimy z europejskiej ścieżki”
Polityka
Plany Trumpa na drugą kadencję: Zemsta na Bidenie, monitoring ciąż, masowe deportacje
Polityka
W Rosji wszystko będzie karalne. Nawet przynależność do nieistniejących organizacji
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO