Reklama

Sondaż: Która partia najbardziej sprzyja interesom Rosji?

„Działania, którego z polskich ugrupowań politycznych ocenia Pan/Pani jako najbardziej sprzyjające Rosji”? O to zapytał instytut badań społecznych IBRiS w sondażu dla Radia Zet.

Publikacja: 13.06.2023 12:03

Sondaż: Która partia najbardziej sprzyja interesom Rosji?

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Najwięcej uczestników sondażu wskazało na Prawo i Sprawiedliwość (23,2 proc.). Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska (23,1 proc.).

Na kolejnych miejscach znalazły się Konfederacja (13,6 proc.), Lewica (8,4 proc.), AGROUnia (5,1 proc.), PSL (0,4 proc.).

Nikt z badanych nie wskazał na Polskę 2050 Szymona Hołowni.

Najwięcej badanych wybrało odpowiedź nie wiem/trudno powiedzieć (26,2 proc.)

Jakie odpowiedzi wskazywali wyborcy PiS, a jakie opozycji?

Wyborcy Zjednoczonej Prawicy w większości (57 proc.) wskazało KO jako ugrupowanie, które najbardziej sprzyja Rosji. Natomiast elektorat opozycji uważa, że najbardziej prorosyjskie ugrupowanie to PiS (42 proc.) i Konfederacja (25 proc.).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

"Lex Tusk". Nowelizacja w Sejmie. Co zrobi PiS? Jest decyzja

Sondaż został przeprowadzony między 9 a 10 czerwca metodą CATI na ogólnopolskiej grupie 1000 osób.

Ustawa lex Tusk, czyli badanie wpływów rosyjskich w Polsce

29 maja, prezydent ogłosił, że podpisuje ustawę określaną mianem "lex Tusk" i - jednocześnie - skierował ją do TK w ramach kontroli następczej. 

57 proc.

Tylu wyborców Zjednoczonej prawicy wskazało na KO jako ugrupowanie, które sprzyja Rosji

"Lex Tusk" to potoczna nazwa ustawy pozwalającej na powołanie komisji ds. badania rosyjskich wpływów w Polsce. Krytycy ustawy twierdzą, że jest ona niekonstytucyjna, ponieważ zapewnia komisji nadzwyczajne uprawnienia, zwalnia jej członków z odpowiedzialności za podejmowane w ramach prac w komisji działania, a także jest wymierzona personalnie w Donalda Tuska, o czym świadczy np. uzasadnienie projektu ustawy, w którym nazwisko Tuska pada. Ustawa wzbudziła niepokój UE i Departamentu Stanu USA w związku tym, że może być wykorzystana przeciw opozycji.

Zaledwie cztery dni później, 2 czerwca, prezydent zaproponował jednak nowelizację ustawy "lex Tusk".

Reklama
Reklama

Prezydent podkreślił w poniedziałek wagę transparentności życia publicznego. Wyraził pogląd, że opinia publiczna powinna bezpośrednio poznać fakty. - Dlatego zdecydowałem się na podpisanie ustawy, która w ostatnim czasie opuściła polski parlament, a dotyczy powołania specjalnej państwowej komisji, która ma wyjaśnić wpływy rosyjskie na kwestie związane z bezpieczeństwem Rzeczypospolitej w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci - oświadczył Andrzej Duda.

- Nie ukrywam, że zbulwersowany zarzutami, które są ewidentnie nacechowane złą wolą, postanowiłem zrobić krok, który będzie swoistym sprawdzam. I to zarówno z obozu rządzącego, jak i z opozycji. Przygotowałem nowelizację ustawy, cały szereg przepisów, które w tej ustawie regulują dodatkowo, albo zmieniają te postanowienia, które wzbudzają największe kontrowersje - oświadczył w piątek prezydent.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Okrągły Stół znika z Pałacu Prezydenckiego. Nawrocki: Dziś skończył się w Polsce postkomunizm
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama