Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że w sprawie dotyczącej kopalni Turów zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody w środowisku i wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dla przedsięwzięcia. To na tej  podstawie w lutym 2023 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedłużyło koncesję na wydobycie węgla. Resort przygotowuje teraz zażalenie do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Rząd ma kilka dni na odwołanie się od postanowienia.

Czytaj więcej

Sąd chce wstrzymania pracy kopalni w Turowie. Rząd się nie zgadza

Tomasz Rzymkowski o kopalni Turów: Wymiar sprawiedliwości wypowiada posłuszeństwo państwu

Do sprawy odniósł się w Polskim Radiu 24 wiceszef MEiN i poseł PiS Tomasz Rzymkowski. Jak podkreślił, decyzja WSA ws. kopalni Turów była skandaliczna. - Dziwię się, że wymiar sprawiedliwości wchodzi w tę samą koleinę, która wcześniej była wydrukowana przez TSUE. Wymiar sprawiedliwości wypowiada posłuszeństwo państwu polskiemu, sprzeciwia się rocie przysięgi składanej przy obejmowaniu urzędu sędziowskiego - powiedział.

Czytaj więcej

Po Czechach teraz Niemcy chcą zaskarżyć Turów

Wiceszef MEiN: Decyzja WSA ws. kopalni Turów?  Nie możemy sobie na to pozwolić 

Zdaniem Rzymkowskiego pewne jest, że kopalnia nie zostanie zamknięta. - Nie możemy sobie pozwolić na utratę do 9 proc. energii elektrycznej w systemie. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, że grupa ekologów, poprzez polski wymiar sprawiedliwości, przyczyni się do tragedii 40 tys. ludzi, którzy są zaangażowani w funkcjonowanie kopalni i elektrowni Turów - dodał.  - Dlaczego organizacje ekologiczne w Niemczech nie atakują działających elektrowni po drugiej stronie Odry? Ten motyw jest stosowany od lat. Wiele inwestycji w Polsce nie może być realizowanych, bo blokują je organizacje ekologiczne zakładane poza Polską - zaznaczył.