Reklama
Rozwiń

Schreiber: Decyzje komisji ds. badania wpływów rosyjskich mogą zostać zaskarżone

Łukasz Schreiber, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, powiedział w radiowej „Trójce”, że „każda decyzja komisji do spraw badania wpływów rosyjskich może zostać zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który może w natychmiastowym trybie zawiesić swoją decyzję o rozpatrzeniu sprawy na czas kampanii wyborczej”.

Publikacja: 30.05.2023 10:44

Schreiber: Decyzje komisji ds. badania wpływów rosyjskich mogą zostać zaskarżone

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda ogłosił, że podpisuje ustawę ws. komisji ds. rosyjskich wpływów i jednocześnie kieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego w tzw. trybie następczym.

Do sprawy odniósł się w Polskim Radiu Łukasz Schreiber, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów. Zdaniem polityka "w komisji ds. wpływów rosyjskich powinny zasiadać głównie osoby, które nie są posłami, ale mają wiedzę na temat służb, Wschodu i Rosji". - Podczas debaty w Sejmie zachowanie opozycji było wielkim skandalem, a wcześniej sam Tusk wołał, że komisja powinna powstać. Wołał on w tej sprawie o komisję śledczą, ale taka komisja podlega dyskontynuacji prac, a obecna komisja nie podlega. Na domiar komisja śledcza musiałaby być złożona z posłów, a to miałoby określone konsekwencje w kampanii wyborczej - powiedział.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Hołownia o nocnym spotkaniu z Kaczyńskim: Nie czuję się zdrajcą, nie zamierzam knuć
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Wiemy, co Polacy uważają o Hołowni po spotkaniu z Kaczyńskim. Wyniki sondażu
Polityka
Prof. Dudek wskazał początek politycznego końca Hołowni. „Mógł z Tuskiem tworzyć duumwirat”
Polityka
Rekonstrukcja rządu przesunięta. Włodzimierz Czarzasty: to na wniosek Szymona Hołowni
Polityka
Co dalej z deregulacją? Mariusz Filipek o rządzie i przedsiębiorcach