W obozie władzy głośne „ciche dni”

PiS cierpi, bo źle wybrał partnera. I chociaż na razie w koalicji z Suwerenną Polską wybuchły tylko zawiedzione uczucia, magiczne słowo „rozwód” już pada.

Publikacja: 11.05.2023 03:00

W obozie władzy głośne „ciche dni”

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Kiedy w związku pada słowo „rozwód”, można spodziewać się poważnych przykrości. Koniec ciepłych uczuć, koniec wspólnoty, koniec marzeń. – Mam nadzieję, że Suwerenna Polska nie ma zamiaru pozwu rozwodowego składać, my też nie mamy zamiaru, natomiast do tanga trzeba dwojga – mówił w środę w radio publicznym rzecznik rządu Piotr Müller Sądząc jednak z zajadłości w poszukiwaniach dowodów zdrady zarówno przez PiS, jak i SP, wypełniony pozew leży już w którejś szufladzie. Na razie jednak to etap „cichych dni”. A właściwie bardzo głośnych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Polityka
Karol Nawrocki u Sławomira Mentzena. Czy uzyska poparcie lidera Konfederacji?
Polityka
Rosjanie zniszczyli pomnik polskich ofiar w Miednoje. IPN: Bulwersujący akt dewastacji
Polityka
Sondaż: Karol Nawrocki czy Rafał Trzaskowski? Polacy wskazali, kto ich zdaniem wygra
Polityka
Nieoficjalnie: Dwoje ministrów opuści rząd, jeśli Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem
Polityka
Nawrocki ostro odpowiada generałowi. Wspomniał o „ruskiej wódzie”