Rosja straciła miliony. Ambasada nie odwołała się od decyzji polskiej prokuratury

Rosyjski ambasador nie zażalił się na decyzję prokuratury, która 5 mln zł zajęła jako dowody rzeczowe. Sprawa jest prawomocnie zakończona.

Publikacja: 10.05.2023 03:00

Instalacja upamiętniająca ofiary rosyjskiej agresji przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich w Warszaw

Instalacja upamiętniająca ofiary rosyjskiej agresji przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich w Warszawie

Foto: Jacek Nizinkiewicz

Polska prokuratura ponad rok temu zablokowała blisko 800 tys. złotych i ponad 912 tys. dolarów (co odpowiada 5 mln zł) na kontach bankowych ambasady Rosji, a niedawno zmieniła formę zabezpieczenia – uznała je za dowody rzeczowe w śledztwie i przelała na swój rachunek. Ten ruch, chociaż dokuczliwy dla strony rosyjskiej, nie spotkał się z reakcją ambasadora. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, Siergiej Andriejew decyzji nie zakwestionował i nie odwołał się od niej.

– Postanowienie o zmianie formy prawnej przechowywania środków objętych blokadami nie zostało zaskarżone do sądu. Jest prawomocne – potwierdza nam prok. Dariusz Żądło, naczelnik Mazowieckiego Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, prowadzącej śledztwo w tej sprawie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Polska spłaca pożyczkę Ukrainy. Leszek Miller: Skandal, trzeba powiedzieć „dość”
Polityka
Rafał Trzaskowski wystawi aktywistów? Chodzi o obietnicę z kampanii prezydenckiej
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO czy PiS? Wiemy, na kogo chętniej zagłosowaliby Polacy
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien być premierem do końca kadencji Sejmu?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Prawie „rodzinna delegacja” NIK do Chin. Kto poleciał z Marianem Banasiem?