Ziarno z Ukrainy nadal się sypie

Mimo częstszych kontroli polskie firmy kupują zboże z Ukrainy. Spekulanci są o krok przed służbami.

Publikacja: 14.04.2023 03:00

Ziarno z Ukrainy nadal się sypie

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Oszustwa związane z masowym importem zboża z Ukrainy będzie badał zespół złożony z prokuratorów, funkcjonariuszy służb celno-skarbowych oraz ABW i CBA. – Zjawisko ma poważny charakter i naraża na szwank polską suwerenność i polskie bezpieczeństwo w obszarze żywnościowym – uzasadniał w czwartek tę decyzję minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Minister potwierdził to, o czym alarmowała „Rzeczpospolita” – że zboże, sprowadzane jako „techniczne”, oferowano polskim firmom jako krajowe – spożywcze, konsumpcyjne. W efekcie ukraińskie zboże, które nie podlega unijnym normom, było mieszane z polskim i przerabiane na mąkę. To przestępstwo.

Czytaj więcej

Zboże z Ukrainy w Polsce: Importerzy krok przed państwem

Jedna z takich firm importerów została zarejestrowana we wsi pod Hrubieszowem w dniu, kiedy Komisja Europejska zniosła cła na towary z Ukrainy – 25 maja ub.r. Dzierżawi teren zakładów zbożowych. Jest na liście importerów ukraińskiego zboża technicznego, produkuje mąkę. – Miesza ukraińską z polską i sprzedaje – mówi nam jeden z rolników.

Spółka temu zaprzecza. „Prowadzimy skup pszenicy z rynku polskiego i sprzedajemy to podmiotom polskim. Możemy wylegitymować się dokumentacją sprzedażową oraz dokumentacją badań” – odpisuje nam prezes firmy.

Mimo ostatnich zapowiedzi nowego ministra rolnictwa Roberta Telusa, że proceder został zahamowany, rolnicy twierdzą, że trwa w najlepsze. Tyle że oszuści zaczęli sprowadzać teraz pszenicę jako „czyściwo młynarskie”. – Nie mamy takich możliwości, by cały import wziąć pod lupę. Firm jest za dużo, naszych ludzi za mało – mówi nam pracownik jednej ze służb odpowiedzialnych za kontrole towarów.

Import tzw. zboża technicznego jest zgodny z prawem unijnym i krajowym – wskazuje nam Ministerstwo Finansów, ale zastrzega, że „zboże takie może być wykorzystane do produkcji np. spirytusu technicznego lub jako biokomponenty do biopaliw”. Użycie go do produkcji mąki – może stanowić „niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia”.

Jeszcze w drugiej połowie zeszłego roku, przy okazji badania koniunktury w rolnictwie, Główny Urząd Statystyczny zapytał rolników o wpływ wojny w Ukrainie na kondycję ich gospodarstw. Zdaniem 24 proc. wojna za wschodnią granicą poważnie wpływa na ich funkcjonowanie. 17 proc. badanych uznało, że zagraża ona stabilności gospodarstw.

Nastroje od tego czasu na pewno się nie poprawiły. W magazynach mamy nadwyżki ziarna, szerokim strumieniem płynie zboże z Ukrainy, a za trzy miesiące zaczynają się żniwa. To sprawia, że ceny spadają, a sprzedaż krajowego zboża przestaje przynosić zyski. – Po krótkim ożywieniu na przełomie marca i kwietnia ceny kontraktów zarówno na europejskich, jak i światowych rynkach ponownie spadają – mówi Artur Waraksa, specjalista sektora agro w ING Banku Śląskim. Zwraca uwagę, że KE spodziewa się w tym roku wyższych zbiorów, co dodatkowo będzie wpływać na zniżki.

A zboże to dopiero początek kłopotów. – Ukraina jest krajem o ogromnych możliwościach produkcyjnych, szczególnie w produkcji roślinnej – zauważa Grzegorz Rykaczewski, ekspert sektora rolno-spożywczego w Banku Pekao.­

Czytaj więcej

Zboże z Ukrainy to ledwie początek rolnych kłopotów

Oszustwa związane z masowym importem zboża z Ukrainy będzie badał zespół złożony z prokuratorów, funkcjonariuszy służb celno-skarbowych oraz ABW i CBA. – Zjawisko ma poważny charakter i naraża na szwank polską suwerenność i polskie bezpieczeństwo w obszarze żywnościowym – uzasadniał w czwartek tę decyzję minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Minister potwierdził to, o czym alarmowała „Rzeczpospolita” – że zboże, sprowadzane jako „techniczne”, oferowano polskim firmom jako krajowe – spożywcze, konsumpcyjne. W efekcie ukraińskie zboże, które nie podlega unijnym normom, było mieszane z polskim i przerabiane na mąkę. To przestępstwo.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Złote spadochrony” w Polskiej Fundacji Narodowej. Zarząd z nowymi umowami o pracę
Polityka
Izabela Bodnar: Postawię na dialog
Polityka
Michał Kolanko: Kampania europejska. Kogo tym razem zabiją nadmierne oczekiwania
Polityka
Ministerstwo Finansów wyda majątek na remont fontanny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Marek Kozubal: Antyrakietowa kopuła europejska, czyli nie tylko niemiecka