Wybory w Turcji 14 maja. Erdogan chce być jak Atatürk

Trzęsienie ziemi nie zmienia planów prezydenta Turcji, który zamierza się starać o trzecią kadencję, przyspieszając termin wyborów.

Publikacja: 03.03.2023 03:00

Szanse na sukces Recepa Tayyipa Erdogana (na zdjęciu) i jego partii AKP wyglądają słabo

Szanse na sukces Recepa Tayyipa Erdogana (na zdjęciu) i jego partii AKP wyglądają słabo

Foto: ADEM ALTAN / AFP

Jak Bóg da, 14 maja naród zrobi to, co jest konieczne – tymi słowami Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że tego dnia w Turcji odbędą się wybory, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne. Będzie to głosowanie przyśpieszone o kilka tygodni, ale taki wybieg oznacza, że prezydent nie dokończy formalnie drugiej kadencji, co teoretycznie pozwala mu ubiegać się o najwyższy urząd po raz trzeci. Konstytucja mówi wyraźnie o dwóch kadencjach, na co bezskutecznie zwraca uwagę opozycja.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Parada w Moskwie: gasnący blask imperium
Polityka
Emmanuel Macron odpowiada na pytania „Rzeczpospolitej” po podpisaniu traktatu w Nancy. „Inny etap niż w 1939 roku”
Polityka
Chiny i Rosja zwierają szeregi. „Pekin stawia kropkę nad i”
Polityka
Niemcy budują twierdzę antyimigracyjną. Pierwsza decyzja nowego kanclerza
Polityka
Minister obrony Litwy: Módlmy się, by Trump dostrzegł konsekwencje zrywania USA z Europą
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem