We wtorek Senat przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Wniósł do niej 14 poprawek, które częściowo przekształcają przepisy. Nowelizację poparło wszystkich 96 głosujących senatorów. Teraz wróci ona do Sejmu.

Sprawę skomentował na antenie Programu 3 Polskiego Radia sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. - Senat mówił o tym, że wprowadzając te poprawki, chce tę ustawę ukonstytucyjnić. Natomiast spowodował, że ta ustawa stała się właśnie niekonstytucyjna – a przynajmniej moim zdaniem, bo o tym, czy coś jest konstytucyjne czy nie, decyduje trybunał - powiedział. - W Sejmie te poprawki nie będą miały pozytywnego baczenia ze strony rządzącej większości - dodał.

Polityk ma nadzieję, że Solidarna Polska "będzie konsekwentna w swoim postępowaniu i będzie głosowała przeciwko tym poprawkom". - Mam taką nadzieję i po rozmowach jestem na 99 proc. przekonany, że tak się stanie - zaznaczył.

Czytaj więcej

Ustawa o SN: Są poprawki Senatu. Teraz odrzuci je Sejm?

Sobolewski odniósł się także do stanowiska prezydenta Andrzeja Dudy. - Prezydent wyraził w tej kwestii swoje jasne stanowisko - stwierdził. - Pan prezydent Andrzej Duda oczekuje na tę ustawę, gdy ona wyjdzie z Sejmu, wtedy też będzie podejmował decyzję. Mamy nadzieję, że będzie to decyzja pozytywna. To jest tylko i wyłączenie stanowisko pana prezydenta - dodał i podkreślił, że ustawa będzie uchwalona bez poprawek senackich. - Natomiast jaka będzie ostateczna decyzja pana Andrzeja Dudy, to zostawiamy to jemu i jest to jego prerogatywa - powiedział Krzysztof Sobolewski.