Po Sądzie Najwyższym czas na wiatraki. Co zrobi prezydent?

Rząd premiera Mateusza Morawieckiego zapowiada szybkie przejście ustawy odblokowującej enegetykę wiatrową. Opozycja apeluje już do prezydenta.

Publikacja: 18.01.2023 03:00

Wiatraki to niższe emisje CO2 i niska cena za prąd – zwracała się do prezydenta posłanka Zielonych U

Wiatraki to niższe emisje CO2 i niska cena za prąd – zwracała się do prezydenta posłanka Zielonych Urszula Zielińska

Foto: shutterstock

Emocje wokół ustawy o Sądzie Najwyższym – która zdaniem rządu ma odblokować Krajowy Plan Odbudowy – przeniosły się chwilowo do Senatu. Tymczasem w Sejmie szykuje się już dyskusja o ustawie odblokowującej wiatraki, czyli tzw. ustawie 10H. Jak wynika z deklaracji przedstawicieli rządu, parlament ma zająć się ustawami (poza rządem zgłosiła je też opozycja, wszystkie tkwiły w zamrażarce) już w przyszłym tygodniu.

Odblokowanie energetyki wiatrowej to jeden z kamieni milowych związanych z KPO. Rząd przygotowywał od dawna grunt pod głosowania bez Solidarnej Polski, która wielokrotnie, również w ostatnich dniach, deklarowała, że ustawy nie poprze. W jakimś sensie może powtórzyć się więc znany z poprzedniego posiedzenia schemat. Ale politycy różnych opcji, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że tym razem wątpliwości może być mniej – a ustawa będzie miała znacznie większe poparcie niż budzący kontrowersje w opozycyjnych ławach projekt wspomnianej wcześniej ustawy o Sądzie Najwyższym. To jednak nie kończy w żaden sposób dyskusji o kolejnych kamieniach milowych, które zapisane i przypisane są do kolejnych etapów realizacji Krajowego Planu Odbudowy.

X

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Jak Zbigniew Ziobro oszukał system

W samym PiS kontrowersje wzbudziły inne kamienie milowe, np. dotyczące prac legislacyjnych Sejmu. – Zostanie zaprezentowany sposób na ich realizację, który nie będzie budził wątpliwości. Ale to nie jest kwestia na teraz – zaznacza nasz rozmówca z PiS.

Poparcie opozycji

Politycy z rządu bardzo jednoznacznie w tym tygodniu komunikowali dalsze losy ustawy wiatrakowej. – Ustawa wiatrakowa będzie procedowana na kolejnym posiedzeniu Sejmu – oświadczył w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Muller. Wcześniej jednoznaczne poparcie dla liberalizacji aktualnych, restrykcyjnych zapisów wyraził premier Mateusz Morawiecki. W sejmowej zamrażarce tkwiło łącznie sześć projektów dotyczących wiatraków, w tym rządowy. Wszystkie zostały już w ubiegłym tygodniu wysłane do pracy w komisjach sejmowych. Ostateczny kształt ustawy może ulec jeszcze zmianie. – My również będziemy prawdopodobnie – jako PiS – chcieli w jakimś zakresie zmodyfikować te zapisy, które pojawiły się w pierwotnym brzmieniu przepisów dotyczących ustawy – mówił we wtorek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, pytani o większość dla ustawy zwracali uwagę, że jeszcze w ubiegłym roku, przed Bożym Narodzeniem odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i minister Anny Moskwy z politykami opozycji – przede wszystkim PSL – na posiedzeniu zespołu ludowców ds. energetyki odnawialnej. Padły tam ze strony liderów PSL deklaracje poparcia dla ustawy.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: Wiatraki w końcu odmrożone

Politycy opozycji wielokrotnie apelowali do PiS o wyjęcie ustaw wiatrakowych z zamrażarki i deklarowali swoje poparcie dla rozwoju OZE. To wszystko sprawia, że w kuluarach emocje wokół tego projektu – a raczej projektów – są zdecydowanie mniejsze. Chociaż oczywiście większość naszych rozmówców z różnych partii opozycyjnych zastrzega, że ich kluby będą podejmować ostateczne decyzje dopiero po tym, jak znany będzie finałowy kształt ustawy.

Co zrobi prezydent

Politycy opozycji zwrócili się już też do prezydenta Andrzeja Dudy o to, by nie blokował energetyki wiatrowej w Polsce. Bo nie ma wątpliwości, że prędzej czy później ta ustawa trafi na biurko w Pałacu – być może jeszcze w lutym. We wtorek o tym mówili politycy partii Zieloni w trakcie konferencji prasowej przed Pałacem Prezydenckim. – Panie prezydencie, musi pan pomóc nam walczyć z katastrofą klimatyczną na przykład poprzez podpisanie ustawy wiatrakowej – mówiła Urszula Zielińska, współprzewodnicząca Zielonych. I dodała, że z wypowiedzi doradcy prezydenta ds. klimatu Pawła Sałka wynika, że Sałek ma obawy co do energetyki wiatrowej. – Proszę się nie obawiać, wiatraki to niskie emisje i niska cena za prąd – podkreśliła w swoim apelu Zielińska.

Emocje wokół ustawy o Sądzie Najwyższym – która zdaniem rządu ma odblokować Krajowy Plan Odbudowy – przeniosły się chwilowo do Senatu. Tymczasem w Sejmie szykuje się już dyskusja o ustawie odblokowującej wiatraki, czyli tzw. ustawie 10H. Jak wynika z deklaracji przedstawicieli rządu, parlament ma zająć się ustawami (poza rządem zgłosiła je też opozycja, wszystkie tkwiły w zamrażarce) już w przyszłym tygodniu.

Odblokowanie energetyki wiatrowej to jeden z kamieni milowych związanych z KPO. Rząd przygotowywał od dawna grunt pod głosowania bez Solidarnej Polski, która wielokrotnie, również w ostatnich dniach, deklarowała, że ustawy nie poprze. W jakimś sensie może powtórzyć się więc znany z poprzedniego posiedzenia schemat. Ale politycy różnych opcji, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że tym razem wątpliwości może być mniej – a ustawa będzie miała znacznie większe poparcie niż budzący kontrowersje w opozycyjnych ławach projekt wspomnianej wcześniej ustawy o Sądzie Najwyższym. To jednak nie kończy w żaden sposób dyskusji o kolejnych kamieniach milowych, które zapisane i przypisane są do kolejnych etapów realizacji Krajowego Planu Odbudowy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydent Andrzej Duda skierował oficjalne pismo do Donalda Tuska
Polityka
Spór rządu z prezydentem o komisarza UE? Cimoszewicz: Zlekceważyć głos pana Dudy
Polityka
Wicepremier: Na miejscu Tuska nie chciałbym 1 maja stawać obok Andrzeja Dudy
Polityka
Senator KO od dziewięciu lat czeka na decyzję ws. postawienia go przed Trybunałem Stanu
Polityka
Szymon Hołownia powalczy o prezydenturę? Mówi o "badaniach, w których widać nadzieję"
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił