Biografia księcia Harry'ego wywołała w Wielkiej Brytanii spore kontrowersje. Książę pisze w niej o swoich konfliktach z księciem Williamem, o tym że nie znalazł wsparcia u ojca, króla Karola III, po tragicznej śmierci matki, księżnej Diany. Opisuje też jak stracił dziewictwo na tyłach jednego z pubów oraz o zażywaniu przez siebie narkotyków i o tym, że w czasie służby w Afganistanie zabił 25 osób.
Teraz, w rozmowie z "Daily Telegraph", Harry mówi, że są rzeczy, o których w książce nie napisał ponieważ "nie chce, aby świat o nich wiedział".
Czytaj więcej
Nie ma chyba większego nieszczęścia, niż urodzić się w rodzinie królewskiej. Takie wnioski można wyciągnąć z historii księcia Harry’ego.
Harry zapewnił, że jego celem nie jest obalenie monarchii w Wielkiej Brytanii, ale próba "ocaleniem rodziny królewskiej przed nią samą".
Książę powiedział też, że są pewne rzeczy, o których powiedział spisującemu jego wspomnienia amerykańskiemu dziennikarzowi i pisarzowi, JP Moehringerowi, pewne rzeczy, by "ukazać mu kontekst", ale "absolutnie nie było mowy", aby ukazały się one drukiem.