Reklama
Rozwiń
Reklama

Węgry: Uczelnie zarządzane przez ludzi Orbana wykluczone z unijnego programu Erasmus

Uczelnie na Węgrzech, które działają jako fundacje użyteczności publicznej lub są utrzymywane przez takie fundacje, nie będą mogły ubiegać się o świeże granty z programu wymiany Erasmus finansowanego przez Unię Europejską

Publikacja: 09.01.2023 12:49

Viktor Orban

Viktor Orban

Foto: AFP

W 2019 roku rząd Viktora Orbana zaprezentował nowy typ podmiotu prawnego - prywatne fundacje zarządzane przez radę powierniczą.

Nad szkolnictwem wyższym na Węgrzech kontrolę mają ludzie z Fideszu, partii premiera.

Jak informuje węgierski dziennik Népszava, uczelnie będące pod kontrolą polityków zostaną pominięte w unijnych projektach edukacyjnych i badawczych.

Pod koniec grudnia przedstawiciele Komisji Europejskiej poinformowali listownie władze uczelni i władze krajowe odpowiedzialne za zarządzanie funduszami.

Czytaj więcej

Nieudany węgierski eksperyment gospodarczy
Reklama
Reklama

Zakaz dotyczy wniosków opiniowanych po 15 grudnia 2022 r.

Na Węgrzech istnieje 21 uniwersytetów, które podlegają fundacjom, w tym Uniwersytet Korwina w Budapeszcie, Uniwersytet Semmelweisa, Uniwersytet w Miszkolcu, Uniwersytet w Sopronie, Uniwersytet Segedyński i Uniwersytet w Peczu. Większość z nich korzystała do tej pory ze znacznych środków finansowych pochodzących z bezpośrednich lub pośrednich funduszy grantowych kierowanych przez Brukselę. Uniwersytetowi Korwina w Budapeszcie przyznano 3,6 mln euro w ramach finansowania badań naukowych w programie "Horyzont 2020" na realizację 11 projektów w latach 2014-2020. A w grudniu 2020 roku, po raz pierwszy w swojej historii, otrzymała grant w wysokości 4 mln euro.

Według Komisji Europejskiej w 2020 r. w wymianach zagranicznych w ramach programu Erasmus+ w szkolnictwie wyższym, kształceniu i szkoleniu zawodowym, edukacji szkolnej i kształceniu dorosłych uczestniczyło 22 622 Węgrów, a środki unijne wyniosły 40,45 mln euro. Uniwersytet Korwina, który od tego czasu zmienił model, znalazł się wśród trzech uczelni wysyłających najwięcej uczestników.

Decyzję o odcięciu funduszy unijnych podjęli ministrowie finansów UE 15 grudnia 2022 r., kiedy to zamrozili prawie jedną trzecią funduszy na nadrabianie zaległości z lat 2021-2027, które Węgry miały otrzymać ze względu na ryzyko korupcyjne. Jednocześnie poinstruowali UE, aby nie zawierała nowej umowy finansowej z węgierskim funduszem powierniczym ani z osobą prawną, która utrzymuje taki fundusz powierniczy.

Czytaj więcej

Prezydent Węgier pochwaliła "rozejm" Putina

Utworzone przez rząd instytucje edukacyjne i kulturalne były początkowo przedmiotem zainteresowania UE, ponieważ ich model działania nie zapewniał przejrzystego zarządzania funduszami wspólnotowymi, gdyż nie miały do nich zastosowania ani zasady dotyczące zamówień publicznych, ani konfliktu interesów.

Reklama
Reklama

Pod naciskiem Brukseli parlament zmienił jesienią ubiegłego roku odpowiednie ustawy, ale mimo ostrzeżeń UE nie zmienił zasady pozwalającej wysokim urzędnikom politycznym zasiadać w organach zarządzających fundacjami. Rady powiernicze sprywatyzowanych, ale wciąż finansowanych przez państwo uniwersytetów, które składają się głównie z politycznych nominatów Fideszu, mają pełną władzę nad uczelniami.

Polityka
„Zestaw danych 8”. Są nowe dokumenty w sprawie Jeffreya Epsteina
Polityka
Czy politycy niemieckiej AfD zbierają informacje cenne dla rosyjskiego wywiadu?
Polityka
USA będą budować pancerniki „klasy Trump”. „100 razy potężniejsze” od dzisiejszych okrętów
Polityka
Najważniejsi gracze 2025. Subiektywny ranking Jerzego Haszczyńskiego
Polityka
Rywalizacja Witkoff-Rubio. Nie tylko Rosja jest problemem Ukrainy
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama