- Bezprecedensowa presja w postaci sankcji i polityki tzw. kolektywnego Zachodu, popycha nas do przyspieszenia procesu unifikacji - mówił Putin przemawiając do uczestników Forum Regionów Rosji i Białorusi.
Prezydent Rosji podkreślił też, że Moskwa i Mińsk muszą rozwinąć współpracę w zakresie dostarczania nawozów i żywności na światowe rynki.
Czytaj więcej
Aleksander Łukaszenko spotkał się w Mińsku z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Jego zdaniem stosunki między krajami mogą osiągnąć poziom, którego będą zazdrościć inne państwa.
- W czasie ostatniego spotkania z Aleksandrem Grigoriewiczem (Łukaszenką) w Sankt Petersburgu, omówiliśmy tę kwestię w szczegółach, obejmujących porozumienie, by wykorzystać możliwości przeładunkowe rosyjskich terminali portowych nad Bałtykiem, by eksportować białoruskie towary na zagraniczne rynki - mówił Putin.
Rosja i Białoruś tworzą obecnie tzw. Związek Białorusi i Rosji, luźny związek państw, którego celem jest doprowadzenie do integracji gospodarczej i walutowej obu państw.
Bezprecedensowa presja w postaci sankcji i polityki tzw. kolektywnego Zachodu, popycha nas do przyspieszenia procesu unifikacji
Władimir Putin, prezydent Rosji
Oba kraje zostały objęte sankcjami w związku z wojną Rosji z Ukrainą, w której Białoruś czynnie wspiera Rosję, nie włączając się jednak bezpośrednio do wojny.
Tymczasem białoruski przywódca, Aleksandr Łukaszenko wezwał kraje z przestrzeni poradzieckiej do tego, aby zbliżały się do Związku Rosji i Białorusi, by zachować swoją suwerenność.
- Na obecnym etapie, nasz związek odgrywa rolę lokomotywy w generalnym procesie integracyjnym. To przykład, model, kulturowej, gospodarczej międzypaństwowej współpracy - mówił Łukaszenko.
Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc
- Ci, którzy wciąż mają wątpliwości, powinni zrozumieć: bez przyspieszenia procesu jednoczenia i wzmacniania międzypaństwowych więzi i zwykłych, normalnych relacji międzyludzkich, możemy nie istnieć jutro - ostrzegł białoruski dyktator.