Kreml: Dozbrajanie Ukrainy przez Zachód zagraża bezpieczeństwu Europy

- Pompowanie broni, w tym ciężkiej, na Ukrainę, to działanie zagrażające bezpieczeństwu kontynentu - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odnosząc się do wcześniejszej wypowiedzi szefowej brytyjskiej dyplomacji.

Publikacja: 28.04.2022 13:14

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow

Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

W wygłoszonym w środę przemówieniu szefowa MSZ Wielkiej Brytanii Elizabeth Truss oświadczyła, że Zachód musi być przygotowany na "długi wysiłek" i "podwoić" wparcie dla Ukrainy. Truss oceniła też, że państwa zachodnie powinny zwiększyć wydatki na obronność. - Będziemy szli dalej i szybciej, aby wypchnąć Rosję z całej Ukrainy - zadeklarowała.

Zdaniem szefowej brytyjskiej dyplomacji, Wielka Brytania i inne państwa Zachodu powinny dostarczyć Ukrainie broń ciężką, czołgi oraz samoloty, "sięgając do swoich zapasów i zwiększając produkcję". - Wojna na Ukrainie jest naszą wojną – jest wojną wszystkich (...). Zwycięstwo Ukrainy jest strategicznym imperatywem dla nas wszystkich - mówiła Truss.

Czytaj więcej

Szefowa MSZ Wielkiej Brytanii chce dostaw myśliwców dla Ukrainy

O komentarz do słów szefowej brytyjskiego MSZ zapytany został rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. - Sama tendencja do pompowania broni, w tym ciężkiej, na Ukrainę i inne kraje, to działanie, które zagraża bezpieczeństwu kontynentu, wywołuje niestabilność - oświadczył Pieskow. Rzecznik prezydenta Rosji Władimira Putina nie skomentował całości wypowiedzi Elizabeth Truss, odsyłając dziennikarzy do rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej.

Czytaj więcej

Bundestag popiera dostawy ciężkiej broni na Ukrainę

Od początku rosyjskiej inwazji Ukraina zwracała się do państw zachodnich o dostarczenie jej ciężkiego uzbrojenia, w tym samolotów, czołgów czy artylerii. W czwartek Bundestag zdecydowaną większością głosów zatwierdził wniosek w sprawie dostarczenia Ukrainie uzbrojenia, w tym broni ciężkiej. Wcześniej premier Mateusz Morawiecki potwierdził słowa szefa brytyjskiego rządu Borisa Johnsona o przekazaniu przez Polskę czołgów Ukrainie, odmawiając ujawnienia dokładnej liczby sprzętu.

W ubiegłym tygodniu prezydent USA Joe Biden ogłosił przyznanie Ukrainie dodatkowego pakietu pomocy w wysokości 800 mln dolarów. Zadeklarował, że pakiet obejmie dostawy ciężkiej artylerii, haubic oraz taktycznych dronów. Pentagon poinformował, że Ukraina otrzyma m.in. 121 dronów "Phoenix Ghost".

Czytaj więcej

Polskie czołgi dla Ukrainy. Premier Morawiecki potwierdza

Wojna na Ukrainie trwa od ponad dwóch miesięcy. Wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję 24 lutego od północy, z południa i ze wschodu. W związku z agresją na Ukrainę szereg państw i organizacji międzynarodowych nałożyło sankcje na Rosję, jej władze, rosyjskich oligarchów oraz rosyjskie przedsiębiorstwa.

W wygłoszonym w środę przemówieniu szefowa MSZ Wielkiej Brytanii Elizabeth Truss oświadczyła, że Zachód musi być przygotowany na "długi wysiłek" i "podwoić" wparcie dla Ukrainy. Truss oceniła też, że państwa zachodnie powinny zwiększyć wydatki na obronność. - Będziemy szli dalej i szybciej, aby wypchnąć Rosję z całej Ukrainy - zadeklarowała.

Zdaniem szefowej brytyjskiej dyplomacji, Wielka Brytania i inne państwa Zachodu powinny dostarczyć Ukrainie broń ciężką, czołgi oraz samoloty, "sięgając do swoich zapasów i zwiększając produkcję". - Wojna na Ukrainie jest naszą wojną – jest wojną wszystkich (...). Zwycięstwo Ukrainy jest strategicznym imperatywem dla nas wszystkich - mówiła Truss.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż instytutu Pew. Demokraci kochają NATO, Republikanie znacznie mniej
Polityka
Zmiana premiera w Rosji bez zmiany premiera
Polityka
Wybory na Litwie. Nausėda szykuje się do drugiej kadencji
Polityka
Dylemat Beniamina Netanjahu. Joe Biden wyznacza granicę solidarności z Izraelem
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Relacje Moskwy z Erywaniem od dawna nie były tak złe. Odważna gra Armenii