Hołownia zarejestrował partię Polska 2050

Polska 2050 zarejestrowana. I szykuje się do politycznej batalii w nowych czasach.

Publikacja: 28.03.2022 20:04

Szymon Hołownia i jego środowisko tracą efekt politycznej świeżości

Szymon Hołownia i jego środowisko tracą efekt politycznej świeżości

Foto: PAP/Paweł Supernak

To był jeden z najważniejszych momentów dla projektu Szymona Hołowni od czasu wyborów prezydenckich. W ubiegłą niedzielę – już po uprawomocnieniu się decyzji sądu o rejestracji partii politycznej Polska 2050 Szymona Hołowni – odbył się jej pierwszy kongres.

Partia to trzeci, po stowarzyszeniu i think tanku – element całego projektu Polska 2050. – Celowo nie zaczynaliśmy naszej działalności od powołania partii politycznej, bo Polska 2050 jest innym projektem niż zwykłe partie. Długo trwała też sama procedura rejestracyjna – mówi nam rozmówca z Polski 2050.

Czytaj więcej

Hołownia chce uchwały Sejmu uznającej Putina za zbrodniarza wojennego

Pierwsza setka

Szymon Hołownia został przewodniczącym, Michał Kobosko – pierwszym wiceprzewodniczącym, Agnieszka Buczyńska – drugą wiceprzewodniczącą, a Jacek Kozłowski – skarbnikiem. Pierwsza grupa członków to 100 osób. I teraz systematycznie do partii będą przyjmowane kolejne. Niektórzy – jak wynika z naszych rozmów – będą przechodzić ze Stowarzyszenia Polska 2050 do partii. Członkostwo w jednym i drugim można łączyć, ale jak wynika z naszych informacji, nie można jednocześnie pełnić funkcji menedżerskich w jednym i drugim podmiocie. – Zawsze rejestracja partii jest ważnym wydarzeniem. Wyzwaniem dla Hołowni są teraz notowania i efekt świeżości. A raczej jego przemijanie. Jeśli wybory będą za 1,5 roku, to Hołownia będzie znany już trzy lata opinii publicznej jako polityk – mówi nam dr Bartosz Rydliński z UKSW. – W nowych warunkach Hołownia musi pokazywać np., że ma swoje twarze w sferze obronności. To dla niego kolejne wyzwanie – zauważa Rydliński.

Sam Hołownia uczestniczy w kolejnych posiedzeniach RBN. W poniedziałek przed spotkaniem zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o większą aktywność. – Prezydent może wsiąść w samolot i odwiedzić 10 kluczowych europejskich stolic, Paryż, Berlin, Rzym, i przekonywać twardo, skutecznie, mam nadzieję, do tego, żeby cała Europa, nie tylko Polska, stała się miejscem, które będzie przyjmowało uchodźców z Ukrainy – mówił lider Polski 2050.

Nowe warunki

Politycy Polski 2050, z którymi rozmawialiśmy, przyznają, że wybuch wojny, agresja Rosji wobec Ukrainy, może sprawić, że dojdzie lub wręcz teraz dochodzi do rekonfiguracji potrzeb i oczekiwań Polaków, również wobec bezpieczeństwa. – Wyborcy oczekują od polityków służby wobec nich, teraz dodatkowo w kontekście bezpieczeństwa. Teraz i w najbliższym czasie Polacy będą oczekiwali od polityków, że będą im zapewniać właśnie poczucie bezpieczeństwa. To dla wszystkich podmiotów na scenie wyzwanie, ale Polska 2050 jest do tego przygotowana – mówi nam nasz informator znający strategię Polski 2050.

Szymon Hołownia i jego ludzie szykują się na dwie główne możliwości rozwoju wypadków, jeśli chodzi o polską scenę polityczną. To dotyczy w zasadzie wszystkich partii obecnie na scenie.

Jeden to wybory w terminie – jesienią 2023 r. Polska 2050 od miesięcy przedstawia swoje pomysły programowe. Teraz kolejnym ma być pakiet rozwiązań edukacyjnych. Oczywiście wszystko z akcentami dotyczącymi bezpieczeństwa. Hołownia przedstawi również swój pakiet rozwiązań dotyczących obronności.

Drugi scenariusz to szybsze wybory, po hipotetycznym samorozwiązaniu Sejmu. Co prawda prezes PiS Jarosław Kaczyński wielokrotnie już podkreślał publicznie, że zrobi wszystko, by wybory odbyły się w terminie, ale w Warszawie od czasu wybuchu wojny pojawiają się spekulacje, że pod tym czy innym pretekstem PiS doprowadzi do wyborów, forsując uchwałę o samorozwiązaniu Sejmu. Do tego Hołownia i jego ludzie również się szykują. – Wtedy kampania będzie krótka, oparta bardziej na emocjach i znanych twarzach niż na programie – twierdzi jeden z naszych informatorów z Polski 2050. I jak zaznacza, do takiej szybkiej kampanii i wyborów również potrzebna jest działająca partia polityczna.

Osobną i nierozstrzygniętą kwestią jest to, w jakiej konfiguracji opozycja pójdzie do wyborów. Obecnie – miesiąc po wybuchu wojny na Ukrainie – żadne realne rozmowy w tej sprawie się nie toczą. Konferencja o Przyszłości Polski – merytoryczne spotkanie z inicjatywy Hołowni – została przesunięta z 21 marca na 4 czerwca. Jeśli oczywiście na horyzoncie pojawią się wybory, to rozmowy opozycji – dotyczące Sejmu i Senatu – mogą szybko ruszyć.

To był jeden z najważniejszych momentów dla projektu Szymona Hołowni od czasu wyborów prezydenckich. W ubiegłą niedzielę – już po uprawomocnieniu się decyzji sądu o rejestracji partii politycznej Polska 2050 Szymona Hołowni – odbył się jej pierwszy kongres.

Partia to trzeci, po stowarzyszeniu i think tanku – element całego projektu Polska 2050. – Celowo nie zaczynaliśmy naszej działalności od powołania partii politycznej, bo Polska 2050 jest innym projektem niż zwykłe partie. Długo trwała też sama procedura rejestracyjna – mówi nam rozmówca z Polski 2050.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nieoficjalnie: Znamy "jedynki" KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Są ministrowie
Polityka
Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Minister kultury wystartuje w wyborach do PE
Polityka
Anna Słojewska: Jerzy Buzek żegna się z Parlamentem Europejskim. Pasował do PE idealnie
Polityka
Donald Tusk: PiS i Konfederacja chcą wyprowadzić Polskę z UE
Polityka
Listy KO na Śląsku do europarlamentu bez Jerzego Buzka. Za to z europosłem Lewicy