Wielka Brytania: Co lider torysów w Szkocji mówi o referendum ws. niepodległości kraju

Lider Partii Konserwatywnej w Szkocji, Douglas Ross, ma w poniedziałek wygłosić przemówienie, w którym oskarży pierwszą minister Szkocji, Nicolę Sturgeon o "stawianie partii przed pandemią" w dążeniu do referendum ws. niepodległości kraju.

Aktualizacja: 01.02.2021 06:21 Publikacja: 01.02.2021 04:25

Wielka Brytania: Co lider torysów w Szkocji mówi o referendum ws. niepodległości kraju

Foto: AFP

Sturgeon wyraziła w styczniu nadzieję, że jej Szkocka Partia Narodowa uzyska silny mandat w wyborach do szkockiego parlamentu, które mają odbyć się w maju, co umożliwi jej rozpisanie referendum ws. niepodległości Szkocji.

Poprzednie takie referendum miało miejsce w 2014 roku. Za niepodległością Szkocji głosowało wówczas 43,7 proc. uczestników. Obecnie sondaże wskazują jednak, że większość głosujących poparłaby wyjście Szkocji ze Zjednoczonego Królestwa.

Sondaże wskazują też, że Szkocka Partia Narodowa ma szanse na uzyskanie bezwzględnej większości w szkockim parlamencie, choć wciąż nie jest pewne czy majowe wybory - w związku z sytuacją epidemiczną - dojdą do skutku.

- Żyjemy w warunkach ogólnokrajowego lockdownu, w środku globalnej pandemii... Jest obowiązkiem wszystkich polityków, by łączyć nas i skupiać się na interesie narodowym w czasie kryzysu - ma powiedzieć w poniedziałek Ross.

- Nie ma od tego ucieczki, ramy czasowe tego planu (rozpisania referendum ws. niepodległości - red.) są lekkomyślne i nieodpowiedzialne. Ona (Sturgeon) stawia partię przed pandemią i ryzykuje narażenie na szwank zaufania do rządu, gdy ten potrzebuje go najbardziej - doda lider torysów w Szkocji.

Szkocka Partia Narodowa przedstawiła wcześniej 11-punktową mapę drogową planu ws. drugiego referendum niepodległościowego.

Głosy o konieczności rozpisania drugiego referendum pojawiły się po referendum ws. brexitu - w Szkocji, w odróżnieniu od Anglii i Walii, większość mieszkańców zagłosowała za pozostaniem w UE.

Premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson, wyklucza możliwość referendum niepodległościowego w Szkocji.

Sturgeon wyraziła w styczniu nadzieję, że jej Szkocka Partia Narodowa uzyska silny mandat w wyborach do szkockiego parlamentu, które mają odbyć się w maju, co umożliwi jej rozpisanie referendum ws. niepodległości Szkocji.

Poprzednie takie referendum miało miejsce w 2014 roku. Za niepodległością Szkocji głosowało wówczas 43,7 proc. uczestników. Obecnie sondaże wskazują jednak, że większość głosujących poparłaby wyjście Szkocji ze Zjednoczonego Królestwa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Péter Magyar: Węgrom nikt nie pomagał. Dlaczego teraz my mamy pomagać Ukrainie?
Polityka
Rośnie fala przemocy wobec polityków. „To przypomina najciemniejszą erę Niemiec”
Polityka
Wielka Brytania skręca w lewo. Czarne chmury nad konserwatystami
Polityka
Morderstwa, pobicia, otrucia, zastraszanie. Rosja atakuje swoich wrogów za granicą
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej