Aktualizacja: 16.06.2017 21:39 Publikacja: 15.06.2017 19:24
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Jak pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej", po wakacjach szykuje się powtórka z batalii dotyczącej aborcji. I to w nowym układzie sił, w którym PiS nie jest już tak silne – mimo utrzymującej się sondażowej dominacji – jak rok temu. To wszystko za sprawą Kai Godek i środowiska pro-life, które zapowiada obywatelski projekt ustawy zaostrzającej dostęp do aborcji.
Najważniejsze pytanie w tej chwili dotyczy strategii Jarosława Kaczyńskiego. Bo to, że zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy ograniczenia dostępu do aborcji zbiorą wymaganą liczbę podpisów pod swoimi projektami, jest w zasadzie pewne. W kwietniu tego roku lider PiS w wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego" mówił, że PiS nie rezygnuje z wprowadzenia zakazu tzw. aborcji eugenicznej. „Zakaz aborcji eugenicznej ma szanse na wprowadzenie w stosunkowo nieodległym czasie. Na razie nie chcę wchodzić w szczegóły" – powiedział enigmatycznie Kaczyński. I dodał: „Będziemy chcieli to przeprowadzić w sytuacji, która nie spowoduje tak ostrych protestów, jak miało to miejsce jesienią". W ubiegłym roku analogiczna sytuacja związana z projektami obywatelskimi dotyczącymi aborcji niemal skończyła się pęknięciem w klubie, a czarny protest pokazał siłę społeczeństwa obywatelskiego. PiS musiało skapitulować, a restrykcyjny projekt trafił do kosza. Nie tylko czarny protest stał się stałym elementem polskiego pejzażu politycznego, ale i PiS straciło wiarygodność wśród części swojego konserwatywnego elektoratu. Jednocześnie im bliżej wyborów, tym bardziej PiS będzie zapewne dążyło do zamykania niepotrzebnych frontów, a nie ich otwierania. W tym roku decyzją Kaczyńskiego partia wycofała się już z kilku pomysłów, które budziły spore kontrowersje, np. wprowadzenia tzw. dwukadencyjności wstecznej dla samorządowców. Trudno sobie wyobrazić, że w parlamencie PiS bezwarunkowo poprze projekt Godek. Dlatego powrót debaty aborcyjnej stanowi problem dla partii rządzącej, która w drugiej części swojej kadencji będzie zapewne chciała dalszego dyskontowania dobrych wyników w gospodarce i rozbudowywania programów społecznych czy wprowadzania nowych, np. Mieszkanie+.
Michał K., były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, nie traci nadziei na uzyskanie tzw. listu żelaznego, który pozwoli mu cieszyć się w Polsce wolnością. Sąd apelacyjny podważył właśnie interpretację przepisu wprowadzonego za rządów PiS, który w założeniu miał dawać w tej kwestii ostatnie słowo prokuraturze. Gra o list żelazny zaczyna się więc od nowa.
To nie jest takie proste, by wybrać kandydata bądź kandydatkę, bo to też zawsze oznacza strategię. Każdy kandydat i kandydatka ma swoje, wady, zalety, notowanie, rozpoznawalność – mówiła w rozmowie z Joanną Ćwiek wiceministra edukacji i wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz.
Rafał Trzaskowski wie, o jaką stawkę gra, o jaką stawkę gra Polska - mówiła w rozmowie z Radiem Plus Julia Pitera, była sekretarz stanu w rządzie Donalda Tuska (2007-2011), była posłanka i europosłanka Platformy Obywatelskiej.
Blisko dwumilionowa dotacja od Mateusza Morawieckiego dla piłkarskiego stowarzyszenia wydana została niezgodnie z umową – twierdzi Kancelaria Premiera. Domki dla piłkarzy wystawione zostały na komercyjny wynajem i zmieniły miejsce.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Żaden ze ściganych polityków nie złamał prawa. To zemsta. Nagonka przekracza wszelkie granice - tak była premier Beata Szydło broniła Marcina Romanowskiego, który - jej zdaniem "nigdy nie uchylał od stawienia się w prokuraturze czy składania wyjaśnień, kiedy był o to proszony". W poniedziałek, 9 grudnia Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Romanowskiego. Beata Szydło była też pytana o Karola Nawrockiego, "obywatelskiego" kandydata, który startuje z poparciem Prawa i Sprawiedliwości".
Adam Bodnar odniósł się do słów prokurator Ewy Wrzosek, która stwierdziła, że "Roman Giertych byłby lepszym ministrem sprawiedliwości".
Blisko dwumilionowa dotacja od Mateusza Morawieckiego dla piłkarskiego stowarzyszenia wydana została niezgodnie z umową – twierdzi Kancelaria Premiera. Domki dla piłkarzy wystawione zostały na komercyjny wynajem i zmieniły miejsce.
Żaden ze ściganych polityków nie złamał prawa. To zemsta. Nagonka przekracza wszelkie granice - tak była premier Beata Szydło broniła Marcina Romanowskiego, który - jej zdaniem "nigdy nie uchylał od stawienia się w prokuraturze czy składania wyjaśnień, kiedy był o to proszony". W poniedziałek, 9 grudnia Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Romanowskiego. Beata Szydło była też pytana o Karola Nawrockiego, "obywatelskiego" kandydata, który startuje z poparciem Prawa i Sprawiedliwości".
399 mld zł wyniosła różnica między prawdziwym długiem finansów publicznych raportowanym do KE, a liczonym według metodologii krajowej. To kolejny rekord, tak jak cała kwota zadłużenia długu publicznego – prawie 1,5 bln zł.
Nie sądzę, by dziś, jeśli chodzi o poziom cen, były jakieś powody do paniki - mówił w rozmowie z RMF FM były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Karol Nawrocki, „obywatelski” kandydat PiS na prezydenta RP, spotkał się z mieszkańcami Siedlec, gdzie podjął temat inflacji oraz odniósł się do gorącej w ostatnim czasie kwestii cen masła.
Były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, poseł PiS, został zatrzymany przez policję - podają TVP Info i TV Republika. Poseł, zasłoniwszy się immunitetem, odmówił poddania się kontroli drogowej i badaniu trzeźwości.
Rząd przyjął we wtorek projekt o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Od lipca przyszłego roku CBA miałoby zostać zastąpione przez nową, działającą w strukturze policji instytucję.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas