– Powtarzałem w każdej swojej decyzji "po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy". Tak powinna wyglądać każda prezydentura i tak będzie wyglądało kolejne 100, 200, 300 i 400 dni mojej prezydentury – zapewniał w Mińsku Mazowieckim Karol Nawrocki.
– Po tych 100 dniach mam głębokie przekonanie, że każdy prezydent Polski i każda osoba w życiu publicznym, także premier, także ministrowie, pierwsze, co powinni mieć w swoim sercu, to miłość do Polski, bo polityka to nie jest zwykły zawód – powiedział prezydent podczas spotkania z mieszkańcami.
– Obok miłości do Polski ważna jest pracowitość. Każdy z tych 100 dni wypełniłem ciężką pracą dla Polski – stwierdził.
Czytaj więcej
Prezydent Karol Nawrocki widoczny był na Marszu Niepodległości, nie podpisał nominacji dla funkcj...
Karol Nawrocki przypomina własne inicjatywy ustawodawcze. „Parlament nie zajął się wszystkimi”
Nawrocki przypomniał wniesione przez siebie inicjatywy ustawodawcze – m.in. tę o zwolnieniu z podatku PIT rodziców dwójki i więcej dzieci. – Upomniałem się także o tych emerytów, którzy dostają najmniejsze emerytury i o to, aby do procentowego naliczania emerytur dodać także konkretną kwotę 150 zł – wspominał. – Wielkość państwa polega na tym, że to jest państwo silne wobec silnych, ale empatyczne wobec tych, którzy potrzebują interwencji państwa. Stąd moja inicjatywa ustawodawcza – tłumaczył.