Mejza stawia warunek w kwestii poparcia komisji śledczej ds. Pegasusa

Niezależny poseł Łukasz Mejza uzależnił poparcie komisji ds. inwigilacji Pegasusem od uchylenia immunitetu marszałkowi Senatu Tomaszkowi Grodzkiemu z KO.

Publikacja: 28.01.2022 07:19

Łukasz Mejza

Łukasz Mejza

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W Sejmie trwają starania o głosy potrzebne do powstania komisji śledczej ds. inwigilacji Pegasusem.

Analitycy z Citizen Lab ustalili, że tym systemem inwigilowano m.in. Krzysztofa Brejzę, Romana Giertycha, Barbarę Wrzosek i Michała Kołodziejczaka.

Czytaj więcej

Citizen Lab: Kolejnych dwóch Polaków szpiegowanych Pegasusem

Za powstaniem komisji opowiada się coraz więcej posłów, zwolennicy jej powstania znaleźli się także w partii rządzącej. Taką opinię wyraził senator Jan Maria Jackowski z PiS, który uważa, że "lepiej byłoby, gdyby taka komisja powstała, aczkolwiek (...) sprawą wtórną jest w jaki sposób ta sprawa zostanie wyjaśniona. Najważniejsze, żeby została wyjaśniona".

Powstanie komisji poprze także Paweł Kukiz - pod warunkiem, że zostanie jej przewodniczącym.

Jeden z byłych członków rządu, polityk Partii Republikańskiej Łukasz Mejza, który zrezygnował z funkcji wiceministra sportu po aferze z wyłudzaniem pieniędzy za wysyłanie nieuleczalnie chorych na niesprawdzoną i kosztowną terapię za granicą, postawił warunek, od spełnienia którego uzależnił swoje poparcie dla powstania komisji.

Wyraził gotowość poparcia komisji, jeśli powstanie inna komisja - ta miałaby się zająć sprawą marszałka Senatu Tomasz Grodzkiego i spowodować odebranie mu immunitetu.

Wniosek o jego odebranie złożyła w Senacie prokuratura, która zajmuje się doniesieniami o "przypadkach korupcyjnych", których miał się dopuścić Grodzki. Wniosek ten wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz pozostawił "bez dalszego biegu".

W mediach społecznościowych Mejza opublikował grafikę, w której porównuje sytuację swoją i Grodzkiego,

W Sejmie trwają starania o głosy potrzebne do powstania komisji śledczej ds. inwigilacji Pegasusem.

Analitycy z Citizen Lab ustalili, że tym systemem inwigilowano m.in. Krzysztofa Brejzę, Romana Giertycha, Barbarę Wrzosek i Michała Kołodziejczaka.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS pod decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces