Szczepienia na COVID-19 powinny być w Niemczech obowiązkowe dla osób dorosłych - oświadczył dziś w Bundestagu kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Wcześniej lider SPD mówił, iż oczekuje, że projekt ustawy wprowadzającej obowiązek szczepień zostanie poddany pod głosowanie w marcu. Do sprawy odniósł się prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier. Powiedział, że sytuacja nadzwyczajną, jaką jest pandemia, zmusza władze do działania. - Ale to nie znosi wymogu ważenia argumentów i równoważenia interesów - zastrzegł podczas debaty z udziałem obywateli i ekspertów. Prezydent zaznaczył, że obowiązek szczepień wiąże się z obowiązkiem przeprowadzenia debaty.
Steinmeier powiedział, ze w czasie debaty nie będzie opowiadał się po żadnej ze stron. Wezwał uczestników do szanowania innych stanowisk oraz do szacunku do faktów. Prezydent odrzucił jako "całkowicie nonsensowne" twierdzenia, że "pandemia przekształciła Niemcy w dyktaturę".
Czytaj więcej
W pierwszym tygodniu 2022 r., między 3 a 9 stycznia, na świecie wykryto 15 154 666 zakażeń koronawirusem, o 55 proc. więcej niż tydzień wcześniej. Zmarło 43 461 chorych na COVID-19 - wynika z najnowszego raportu WHO.
Wśród uczestników debaty była pielęgniarka z Kolonii, która podkreślała korzyści płynące ze szczepień na COVID-19, szczególnie u osób z grup ryzyka.
Ekspertka ds. komunikacji zdrowotnej mówiła, że wiele osób odmawia przyjęcia szczepionki na COVID-19 ponieważ boi się szczepionek. Cornelia Betsch krytykowała władze za utratę okazji do wytłumaczenia, że szczepionki są bezpieczne i ważne.