Reklama

Prezydent Kazachstanu: Porządek wrócił, to była próba zamachu stanu

Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew oświadczył w poniedziałek, że jego kraj przetrwał próbę zamachu stanu koordynowanego z "jednego ośrodka". W ubiegłym tygodniu w Kazachstanie doszło do największych zamieszek od czasu upadku ZSRR.

Publikacja: 10.01.2022 10:06

Policjanci na ulicach Ałmaty

Policjanci na ulicach Ałmaty

Foto: PAP/EPA

arb

Przemawiając na wirtualnym szczycie sojuszu wojskowego ODKB (Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym), którego członków - w tym m.in. Rosję - Tokajew wezwał w ubiegłym tygodniu na pomoc w związku z gwałtownymi protestami, które opanowały kraj, Tokajew ogłosił, że w Kazachstanie "przywrócono porządek".

Prezydent dodał jednak, że w kraju wciąż trwa poszukiwanie "terrorystów", którzy mieli stać za protestami.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Polityka
Śmierć Charliego Kirka to dzwonek ostrzegawczy dla Ameryki
Polityka
Co usłyszy szef chińskiego MSZ? Xi ma przekonać Łukaszenkę, by przestał nękać Polskę
Polityka
Mikoła Statkiewicz. Białoruski opozycjonista ze stali
Polityka
Rubio komentuje wtargnięcie rosyjskich dronów: Nie wiadomo, czy miały trafić do Polski
Reklama
Reklama