„Chronimy rodziny, obniżamy podatki" – tak nazywa się zakrojona na szeroką skalę kampania informacyjna KPRM dotycząca tarczy antyinflacyjnej. Jej start zbiega się z rozpoczęciem przerwy świąteczno-noworocznej oraz w podkreślanej przez polityków PiS inauguracji działania samej tarczy, np. obniżkach cen paliwa. Kampania ma potrwać do 31 stycznia przyszłego roku.
650 billboardów
– To wszystko jest przygotowane bezpośrednio wokół tematów nośnych dla PiS, czyli np. kwestii wsparcia dla rodzin. Działania rządu mają też być jednym z tematów przy świątecznych stołach. Dlatego w kampanii działania antyinflacyjne są pokazane przez pryzmat rodziny. Widać to w spotach i kreacjach internetowych – mówi nam osoba zbliżona do rządu.
Kampania to również ponad 650 billboardów w całym kraju, reklamy w internecie, w telewizji, prasie oraz w radiu. Przesłanie dotyczące cen paliw i energii to również temat kampanii informacyjnych spółek Skarbu Państwa, co jest koordynowane z działaniami KPRM.
Czytaj więcej
Prezydent powinien oczywiście odrzucić tę ustawę, nie ma sensu odsyłać jej do Trybunału Konstytucyjnego i tam wiele miesięcy ją mrozić, wzbudzając niepokój w narodzie - mówiła o "lex TVN" w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską posłanka Polski 2050, Paulina Hennig-Kloska.
Jak PiS ocenia nastroje społeczne w perspektywie najbliższych tygodni? – Mamy nadzieję, że wszystkie nasze działania przyniosą efekty w Nowym Roku – kwituje nasz rozmówca z PiS. I zauważa, że chociaż oceny sytuacji społeczno-gospodarczej spadały przez jesień, to Nowy Rok daje przynajmniej szansę na odbicie. I to zarówno w kontekście tarczy, jak i towarzyszącej jej kampanii informacyjnej.