Reklama
Rozwiń
Reklama

Kowalczyk: Inflacja? Ludzie mają więcej pieniędzy, jest w porządku

Jedne pomysły biorą górę, inne nie. "Piątka dla zwierząt" nie była do końca przemyślanym pomysłem - mówił w rozmowie z Radiem Zet wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

Publikacja: 04.11.2021 08:46

Henryk Kowalczyk

Henryk Kowalczyk

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

- To nie był pomysł Jarosława Kaczyńskiego, to było jego wsparcie, to zupełnie co innego. Ja na pewno nie będę tej "Piątki dla zwierząt" reanimował - deklarował Kowalczyk. Kowalczyk głosował w Sejmie przeciw "Piątce dla zwierząt", był przez pewien czas zawieszony w prawach członka klubu PiS.

Tzw. Piątka dla zwierząt to nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, popierana przez Jarosława Kaczyńskiego, która miała m.in. wprowadzić zakaz hodowli zwierząt na futra. Zakazana miała być także produkcja mięsa z uboju rytualnego z przeznaczeniem na eksport. Ostatecznie ustawa, przyjęta przez Sejm, na którą poprawki naniósł Senat, nie została poddana ponownemu głosowaniu w Sejmie.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Czarnek: Tusk wyzywa śmiertelnie chorego człowieka, tego nie było
Polityka
Szymon Hołownia: Dlatego dokonałem zaprzysiężenia Karola Nawrockiego
Polityka
Izabela Leszczyna: Problem pieniędzy w ochronie zdrowia będzie zawsze
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Czy KO straci Wrocław? Kulisy politycznego napięcia w stolicy Dolnego Śląska
Reklama
Reklama