Komorowski o sporze z UE: Myślę, że w Kancelarii Premiera uszyli już białą flagę

Nie czytałem wywiadu, słyszałem omówienie. Dziwi mnie używanie takiego języka - mówił w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem były prezydent, Bronisław Komorowski, pytany o wywiad premiera Mateusza Morawieckiego dla "Financial Times", w którym mówi on o "trzeciej wojnie światowej", którą może rozpocząć z Polską Unia Europejska.

Publikacja: 25.10.2021 09:12

Bronisław Komorowski

Bronisław Komorowski

Foto: TV.RP.PL

Premier oskarżył Unię Europejską o stawianie polskim władzom żądań "z pistoletem przystawionym do głowy". Wezwał Brukselę do wycofania gróźb sankcji prawnych i finansowych, jeśli chce ona rozwiązać kryzys związany z praworządnością.

Czytaj więcej

Mateusz Morawiecki: Co będzie, jeśli KE rozpocznie trzecią wojnę światową?

- To zastępuje argumenty jakiekolwiek, ma chyba na celu odwołanie się do emocji i stworzenie wrażenia, że polski premier jest tak zdeterminowany, że nawet wojny się nie boi. Myślę, że to fragment szerszej taktyki, podobnie jak to nieszczęsne spotkanie z Marine Le Pen, w normalnej polityce to się nie miało prawa zdarzyć. Premier Morawiecki chce przestraszyć UE, że jest tak zdeterminowany, że dogaduje się z wrogami Unii, straszy trzecią wojną światową. On to chyba robi po to, aby zmiękczyć Unię Europejską. Myślę, że na zapleczu Kancelarii Premiera już mają uszytą białą flagę, chyba, że są wariatami i nie chcą dużych pieniędzy dla Polski. Ale ja myślę, że to jest gra po bandzie, by zmiękczyć Unię Europejską. Częściowo, być może, uzyskuje efekt pan premier - ocenił wywiad Morawieckiego były prezydent.

Ja myślę, że to jest gra po bandzie, by zmiękczyć Unię Europejską. Częściowo, być może, uzyskuje efekt pan premier

Były prezydent Bronisław Komorowski

- Być może jesteśmy świadkami niepotrzebnego cofania się KE, która przecież walczy o polską praworządność - zaznaczył Komorowski w kontekście ewentualnego kompromisu między Brukselą a polskim rządem, który ograniczyłby się np. tylko do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN przez polski rząd. - Ja uważam, że byłoby ze stratą dla polski, gdyby Komisja Europejska się wycofała z żądania odbudowy niezależności sądownictwa w Polsce. Prawdziwy cel Polski to nie stracić pieniędzy - i odzyskać niezależność sądownictwa - dodał.

- Myślę, że to jest porażka premiera Mateusza Morawieckiego, który miał pokazać europejską twarz PiS. Nie bardzo to panu Morawieckiemu wychodzi - mówił jednocześnie Komorowski. - Dzieje się tak dlatego, że przyjęto tam strategię gry po bandzie - dodał.

- Premier powinien skasować nieszczęsne zmiany w wymiarze sprawiedliwości autorstwa Zbigniewa Ziobry - podkreślił były prezydent. - W rękach premiera jest szybkie zakończenie tego sporu i wzięcia pieniędzy - zaznaczył.


Premier oskarżył Unię Europejską o stawianie polskim władzom żądań "z pistoletem przystawionym do głowy". Wezwał Brukselę do wycofania gróźb sankcji prawnych i finansowych, jeśli chce ona rozwiązać kryzys związany z praworządnością.

- To zastępuje argumenty jakiekolwiek, ma chyba na celu odwołanie się do emocji i stworzenie wrażenia, że polski premier jest tak zdeterminowany, że nawet wojny się nie boi. Myślę, że to fragment szerszej taktyki, podobnie jak to nieszczęsne spotkanie z Marine Le Pen, w normalnej polityce to się nie miało prawa zdarzyć. Premier Morawiecki chce przestraszyć UE, że jest tak zdeterminowany, że dogaduje się z wrogami Unii, straszy trzecią wojną światową. On to chyba robi po to, aby zmiękczyć Unię Europejską. Myślę, że na zapleczu Kancelarii Premiera już mają uszytą białą flagę, chyba, że są wariatami i nie chcą dużych pieniędzy dla Polski. Ale ja myślę, że to jest gra po bandzie, by zmiękczyć Unię Europejską. Częściowo, być może, uzyskuje efekt pan premier - ocenił wywiad Morawieckiego były prezydent.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują zdecydowanego faworyta
Polityka
Adam Struzik: Czuję się odpowiedzialny za Mazowsze. Nie jestem zmęczony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Koniec kampanii po ostrej walce w miastach