Reklama
Rozwiń
Reklama

Polska zainteresowana porozumieniem z UE, ale "nie za wszelką cenę"

W Warszawie nie ma planu przyspieszenia likwidacji Izby Dyscyplinarnej ani innych nadzwyczajnych działań, aby rozładować napięcie z Brukselą po wyroku TK.

Aktualizacja: 12.10.2021 04:30 Publikacja: 11.10.2021 18:52

Ważne miejsce dla przyszłości Polski i Unii: siedziba Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu

Ważne miejsce dla przyszłości Polski i Unii: siedziba Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu

Foto: AdobeStock

Czwartkowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o prymacie prawa krajowego nad unijnym wywołało gwałtowną reakcję w Brukseli i czołowych stolicach krajów UE. Powstała wątpliwość, czy nasz kraj zamierza respektować prawo europejskie, a w szczególności orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE).

Pierwszym tego testem będzie wypełnienie wyroku sędziów z Luksemburga o zniesieniu Izby Dyscyplinarnej SN, której działalność ich zdaniem zagraża niezawisłości wymiaru sprawiedliwości. Komisja Europejska ma tu potężny środek nacisku na Polskę: wciąż nie zaakceptowała Krajowego Planu Odbudowy (KPO), bez czego nie jest możliwe przekazanie 36 mld euro darowizn i pożyczek z Funduszu Odbudowy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
„Galeria hańby” na oficjalnej stronie Białego Domu
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Netanjahu złożył wniosek o ułaskawienie. Chce „załagodzić konflikt narodowy”
Polityka
„WSJ”: Róbcie pieniądze, nie wojnę, czyli jak USA i Rosja chcą zarobić na pokoju
Polityka
Donald Trump ogłasza zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Wenezuelą
Polityka
Andrij Jermak zapewnia, że jest uczciwy. „Jadę na front”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama