Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej orzekł 7 października, na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego, że niektóre przepisy unijne nie są zgodne z Konstytucją RP, a działania organów UE poza zakresem kompetencji są niezgodne z polską konstytucją.
Czytaj więcej
Działania organów Unii Europejskiej poza zakresem kompetencji są niekonstytucyjne. Unia nie ma prawa nakazywać polskim sądom stawiania traktatów przed krajowymi przepisami – orzekł Trybunał.
Poseł Konfederacji komentując ten wyrok stwierdził, że "Trybunał Konstytucyjny orzekł co oczywiste":
"Najwyższym prawem w Polsce jest Konstytucja RP; organy UE nie mogą działać poza zakresem, na jaki państwa zgodziły się w traktatach" - napisał Winnicki na swoim profilu na Facebooku.
Polityk zaapelował następnie do "pań i panów z PiS", by "wyciągnęli z tych faktów konsekwencje, zamiast, opowiadając o patriotyzmie i niepodległości - iść drogą PO, jak przez ostatnie sześć lat".