Tajwan się zbroi. Chce wydać miliardy dolarów m.in. na rakiety

Rząd Tajwanu chce wydać na zbrojenia dodatkowe 8,69 mld dolarów w najbliższych pięciu latach.

Publikacja: 16.09.2021 07:05

Dodatkowe pieniądze przeznaczone na obronność Tajwan zamierza wydać m.in. na nowe okręty

Dodatkowe pieniądze przeznaczone na obronność Tajwan zamierza wydać m.in. na nowe okręty

Foto: AFP

Pieniądze miałyby być przeznaczone m.in. na pozyskanie nowych rakiet i okrętów. Modernizacja sił zbrojnych jest konieczna - jak przekonują władze wyspy - w związku z "poważnym zagrożeniem" ze strony Chin kontynentalnych.

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się użycia siły w celu przywrócenia suwerenności nad wyspą. W ostatnim czasie Chiny zwiększają militarną presję na Tajwan organizując m.in. ćwiczenia wojskowe w pobliżu wyspy i regularnie wysyłając samoloty w rejon strefy identyfikacji obrony przeciwlotniczej (AIDZ) Tajwanu.

Czytaj więcej

Tajwan: Myśliwce lądowały na autostradzie. Ćwiczenia na wypadek ataku Chin

Zwiększenie wydatków na obronność o 8,69 mld dolarów musi zostać zatwierdzone przez parlament Tajwanu. Powinno to być jednak formalnością, ponieważ partia rządząca ma w parlamencie dużą większość.

Inni nam pomogą jeśli będziemy w stanie pomóc sobie

Lo Ping-cheng, rzecznik rządu Tajwanu

"Chińscy komuniści nadal kierują ogromne środki na obronność, ich siła wojskowa rośnie gwałtownie, ponadto często wysyłają samoloty i statki w naszą przestrzeń powietrzną i na nasze wody" - głosi komunikat resortu obrony Tajwanu.

"Wobec poważnych zagrożeń ze strony wroga, armia kraju (...) musi pilnie uzyskać masową produkcję broni i sprzętu w krótkim czasie" - czytamy w komunikacie.

Wiceminister obrony Tajwanu, Wang Shin-lung poinformował, że nowe systemy uzbrojenia mają być produkowane na wyspie, ponieważ Tajwan chce zwiększyć własny potencjał jeśli chodzi o produkcję uzbrojenia.

- Tylko jeśli zapewnimy sobie bezpieczeństwo i pokażemy determinację, międzynarodowa społeczność będzie o nas dobrze myśleć - powiedział rzecznik rządu Tajwanu, Lo Ping-cheng. - Inni nam pomogą jeśli będziemy w stanie pomóc sobie - dodał.

Na Tajwanie trwają obecnie doroczne ćwiczenia wojskowe, w czasie których armia kraju ćwiczy odpieranie inwazji ze strony Chin.

Pieniądze miałyby być przeznaczone m.in. na pozyskanie nowych rakiet i okrętów. Modernizacja sił zbrojnych jest konieczna - jak przekonują władze wyspy - w związku z "poważnym zagrożeniem" ze strony Chin kontynentalnych.

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się użycia siły w celu przywrócenia suwerenności nad wyspą. W ostatnim czasie Chiny zwiększają militarną presję na Tajwan organizując m.in. ćwiczenia wojskowe w pobliżu wyspy i regularnie wysyłając samoloty w rejon strefy identyfikacji obrony przeciwlotniczej (AIDZ) Tajwanu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami