Reklama
Rozwiń
Reklama

Polityczny rydwan Tuska

Szef PO wie, że wyborcy oczekują oferty, nie publicystyki.

Publikacja: 14.09.2021 18:53

Donald Tusk powinien się zdecydować na zbudowanie drużyny zamiast dworu. Na zdjęciu: lider PO z Ewą

Donald Tusk powinien się zdecydować na zbudowanie drużyny zamiast dworu. Na zdjęciu: lider PO z Ewą Kopacz, Cezarym Tomczykiem (z lewej) i Rafałem Trzaskowskim (z prawej)

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Na progu gorącej politycznej jesieni nie słabną pytania o polityczny powrót Donalda Tuska. O to, czy podejmując rywalizację o władzę już nie tylko wewnątrz opozycji, uda mu się na trwałe wybudzić Platformę z marazmu i zagubienia.

Pełniejszą na nie odpowiedź przyniesie zapewne polityczny wrzesień. Już teraz widać jednak z grubsza, na czym – konserwatywny z ducha – pomysł Donalda Tuska polega. Były premier usiłuje przekonać swoją partię do porzucenia figury chóru z greckiej tragedii, śpiewającego od sześciu lat tą samą pieśń o końcu świata, na rzecz formuły politycznego rydwanu mknącego do wyborców z ofertą sprawczości, realizmu i odpowiedzialności za przyszłość państwa.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
Donald Trump broni księcia bin Salmana. Zbagatelizował zabójstwo dziennikarza
Polityka
Kongres podjął decyzję ws. publikacji akt ze sprawy Jeffreya Epsteina
Polityka
USA grożą wenezuelskiemu dyktatorowi. Kreml mu nie pomoże
Polityka
Wojna, której Ukraina nie potrafi wygrać. Z korupcją przegrywa tam każdy prezydent
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Polityka
Benjamin Dousa: Możliwe, że Ukraina wejdzie do UE już za pięć lat
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama