Spory wokół mediów publicznych

Projekt twórców przewiduje, że media będą utrzymywane ze składek obywateli. PO woli, aby pieniądze pochodziły z VAT

Aktualizacja: 05.12.2008 07:53 Publikacja: 05.12.2008 02:03

Zdaniem 78 proc. Polaków TVP wypełnia misję publiczną, organizując festiwale polskiej piosenki (sond

Zdaniem 78 proc. Polaków TVP wypełnia misję publiczną, organizując festiwale polskiej piosenki (sondaż GfK Polonia dla „Rz” z października). Na zdjęciu Patrycja Markowska podczas Sopot Hit Festiwal 2008 współorganizowanego przez TVP 2

Foto: KFP, krzysztof mystkowski krz krzysztof mystkowski

Propozycje ustawy medialnej zawarte w projektach obywatelskim i ekspertów różnią się w wielu aspektach. Przede wszystkim w odniesieniu do finansowania mediów publicznych. Swoje pomysły dotyczące liczby członków KRRiT oraz sposobu ich powoływania ma także Klub Poselski Lewica.

Prezentując w minioną środę projekt ustawy eksperckiej, powstały na zlecenie PO, prof. Tadeusz Kowalski przyznał, że nie bierze odpowiedzialności za jej ostateczny kształt, nad którym teraz pracować będą politycy. Projekt przewiduje zniesienie abonamentu, utworzenie16 spółek radiowo-telewizyjnych w regionach oraz przyznawanie licencji i finansowanie programów misyjnych także w innych mediach, nie tylko publicznych.

– Przygotowywana ustawa tworzy co prawda fundusz zadań publicznych, ale tak naprawdę likwiduje media publiczne – podsumowuje projekt ekspertów przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski. Jego zdaniem stworzony równolegle projekt obywatelski, choć wprowadza poważne zmiany w wyborze KRRiT (członków rekomendować będą: prezydent oraz środowiska twórców i naukowców), to daje gwarancje finansowania mediów publicznych. – Przecież w większości krajów europejskich abonament się umacnia, ale u nas, zdaniem niektórych polityków, abonament się przeżył – dodaje Kołodziejski.

Zgodnie z projektem środowisk twórczych media publiczne byłyby finansowane z opłaty audiowizualnej. Miałaby być ona niższa od dotychczasowego abonamentu i odliczana od podstawy opodatkowania, najbiedniejsi zaś mogliby tę opłatę odliczyć od podatku.

– Szkoda, że twórcy tego projektu nie wskazują narzędzi do naprawdę skutecznej ściągalność tej opłaty – mówi poseł Jarosław Sellin, były członek KRRiT. Jego zdaniem, gdyby abonament był w pełni ściągany, media publiczne dysponowałyby około 2 mld zł. – To jest bardzo solidna podstawa do działania i wówczas można by ograniczyć możliwości emisji reklam – dodaje. Sellin dobrze ocenia również pomysł finansowania programów misyjnych z VAT. Uważa, że aby ograniczyć liczbę reklam w mediach publicznych, trzebaby zapewnić wpływy z VAT do funduszu zadań publicznych zapisem (którego obecnie nie ma) zabezpieczającym 100 proc. wpływów z tego podatku.

– Najgorsze byłoby, gdyby intencją tego projektu było osłabienie mediów publicznych, bo raz osłabione prawdopodobnie nigdy już nie powstaną – mówi medioznawca prof. Wiesław Godzic. Chciałby on także, aby programy licencjonowane były wyraźnie oznaczone, że są finansowane ze środków publicznych, by telewidz wiedział, co powstaje za jego pieniądze. – W przypadku licencjonowanych programów nie jest ważna ilość widzów, ale ich jakość – podkreśla Godzic.

Gdyby uchwalono ustawę ekspercką, medioznawca dr Wojciech Jabłoński z UW byłby spokojny o misyjność telewizji publicznej: – Myślę, że programu misyjnego byłoby tyle, co obecnie. Widz miałby mniej pretensji do programów, które nie byłyby finansowane bezpośrednio z jego kieszeni – mówi. Innego zdania, w przypadku wejścia w życie projektu przygotowanego przez ekspertów, jest szef KRRiT. – Widz będzie skazany na coraz bardziej skomercjalizowane media publiczne – uważa Kołodziejski.

Według posła PiS Pawła Kowala to próba ingerencji w media publiczne. – Na szczęście wszystkie dotychczas podejmowane przez PO próby były nieudane– komentuje Kowal.

Propozycje ustawy medialnej zawarte w projektach obywatelskim i ekspertów różnią się w wielu aspektach. Przede wszystkim w odniesieniu do finansowania mediów publicznych. Swoje pomysły dotyczące liczby członków KRRiT oraz sposobu ich powoływania ma także Klub Poselski Lewica.

Prezentując w minioną środę projekt ustawy eksperckiej, powstały na zlecenie PO, prof. Tadeusz Kowalski przyznał, że nie bierze odpowiedzialności za jej ostateczny kształt, nad którym teraz pracować będą politycy. Projekt przewiduje zniesienie abonamentu, utworzenie16 spółek radiowo-telewizyjnych w regionach oraz przyznawanie licencji i finansowanie programów misyjnych także w innych mediach, nie tylko publicznych.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora