Reklama

Lisiewicz kandydatem na szefa gabinetu kancelarii prezydenta

Paweł Lisiewicz jest kandydatem na szefa gabinetu prezydenta – dowiedziała się „Rz”

Publikacja: 30.08.2010 03:47

Kandydatura Lisiewicza to pomysł szefa kancelarii Jacka Michałowskiego

Kandydatura Lisiewicza to pomysł szefa kancelarii Jacka Michałowskiego

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Jego kandydatura to pomysł szefa kancelarii Jacka Michałowskiego. – Razem współpracowali przy kilku projektach – mówi „Rz” jeden z bliskich współpracowników Bronisława Komorowskiego.

Lisiewicz ma 31 lat. To były działacz Unii Wolności i Partii Demokratycznej, gdzie był szefem młodzieżówki Młode Centrum. Teraz jest dyrektorem Biura Komunikacji Społecznej Ministerstwa Skarbu Państwa. Jako przedstawiciel resortu zasiada w radzie nadzorczej Enei, a także w radzie nadzorczej spółki Presspublica, wydawcy „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”.

Jego brat Piotr Lisiewicz jest kierownikiem działu krajowego „Gazety Polskiej” i autorem ostrych komentarzy na temat PO i Komorowskiego. – Stosunki między obu braćmi przypominają te między Jarosławem i Jackiem Kurskimi. Zdaje się, że jedyne, co ich łączy, to pasja do gry w kapsle – opowiada znajomy Lisiewiczów. 

Na pytanie o propozycję z Kancelarii Prezydenta Paweł Lisiewicz odpowiada krótko: – Proszę tam pytać.

Michałowski przyznaje, że Lisiewicz otrzymał propozycję pracy. Zaprzecza jednak, że zostanie szefem gabinetu prezydenta. – To jest funkcja ministerialna, a chciałbym, aby on został ważnym dyrektorem w kancelarii – mówi „Rz” Michałowski. Pytany o zakres kompetencji Lisiewicza odpowiada, że będzie dopiero ustalany.

Reklama
Reklama

– To zgodne z koncepcją Michałowskiego. On woli mieć podlegających sobie dyrektorów, a nie samodzielnych ministrów obok siebie. Lisiewicz będzie szefem gabinetu, ale z ograniczonymi kompetencjami – komentuje nasz informator.

Jego kandydatura to pomysł szefa kancelarii Jacka Michałowskiego. – Razem współpracowali przy kilku projektach – mówi „Rz” jeden z bliskich współpracowników Bronisława Komorowskiego.

Lisiewicz ma 31 lat. To były działacz Unii Wolności i Partii Demokratycznej, gdzie był szefem młodzieżówki Młode Centrum. Teraz jest dyrektorem Biura Komunikacji Społecznej Ministerstwa Skarbu Państwa. Jako przedstawiciel resortu zasiada w radzie nadzorczej Enei, a także w radzie nadzorczej spółki Presspublica, wydawcy „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Polacy jednoznacznie o obecności polskich żołnierzy na Ukrainie
Polityka
Gen. Mirosław Różański o dronie: Rosja nas testuje. Powinniśmy odpowiedzieć stanowczo
Polityka
Zbigniew Bogucki wyjaśnia co może zrobić rząd, by Karol Nawrocki nie wetował ustaw
Polityka
Sondaż: Polska nieobecna w Białym Domu. Kto, zdaniem Polaków, za to odpowiada?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama