Premier łagodzi nastroje wewnątrz koalicji, zgadzając się na prace nad wprowadzeniem kasowego VAT. Jednak testem poprawy relacji PO-PSL będzie przyszłotygodniowe posiedzenie rządu. Jak dowiedziała się „Rz", wówczas wicepremier Waldemar Pawlak ma się zwrócić do premiera Tuska z apelem o uchylenie rozporządzenia ministra sprawiedliwości ws. reorganizacji sądów. Zgodnie z konstytucją Rada Ministrów może na wniosek premiera uchylić rozporządzenie ministra.
Ostatnie tygodnie w relacjach PO-PSL to próba nerwów. Waldemar Pawlak zarzucił Platformie brak inicjatywy i zaczął szukać poparcia dla swoich pomysłów u opozycji. Seria spotkań z liderami opozycji skończyła się dzisiaj na rozmowach lidera ludowców ze Zbigniewem Ziobrą z Solidarnej Polski. Taka sytuacja zupełnie zaskoczyła polityków. Część z nich nieoficjalnie przyznawała, że szarża Pawlaka może być początkiem końca koalicji. - Tak ostra gra może wymknąć się spod kontroli - przyznaje w rozmowie z „Rz" jeden z ministrów Tuska. Szef rządu głos w sprawie koalicyjnego kryzysu zabrał dopiero dzisiaj.
- Nie mam poczucia zagrożenia ze strony PSL, typu nielojalność czy jakiejś gry nie fair - mówił Tusk. Podkreślał, że nie ma żalu do lidera ludowców, iż zaproponował spotkania szefom partii opozycyjnych. W nieoficjalnych rozmowach politycy PO przyznają jednak, że dwugodzinna rozmowa Pawlaka z prezesem PiS wprawiła ich w osłupienie.
Ludowcy słowa Tuska przyjęli niby z satysfakcją, ale czekają na konkrety. - Słowa słowami, nas bardziej interesuje dziś kwestia likwidowanych sądów - mówi jeden z członków PSL.
W piątek minister sprawiedliwości Jarosław Gowin mimo sprzeciwu ludowców zdecydował o reorganizacji 79 najmniejszych sądów. PSL jednak nie odpuszcza i chce uchylenia rozporządzenia przez Radę Ministrów. Stronnictwo dysponuje opiniami prawnymi precyzującymi, iż konstytucja nie określa przesłanek uchylenia aktu ministerialnego, pozostawiając to do uznania rządowi. Za jego uchyleniem mogą zatem przemawiać np. względy ekonomiczne, ale także niewłaściwa realizacja przez rozporządzenia celów polityki rządu.