Komentarze po porażce Szydło: "Odwet", "Ojej"

Kandydatura Beaty Szydło na przewodniczącą komisji zatrudnienia i spraw socjalnych została odrzucona ("za" głosowało 21 członków komisji; "przeciw" 27). - Mamy do czynienia z odwetem. Tu nie liczą się kompetencje ewentualnego przewodniczącego komisji - skomentował tę porażkę byłej premier eurodeputowany PiS Ryszard Legutko.

Aktualizacja: 10.07.2019 19:25 Publikacja: 10.07.2019 16:35

Komentarze po porażce Szydło: "Odwet", "Ojej"

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

- Duża część partii, grup politycznych, przede wszystkim socjaliści, jest w szoku po tym, co się stało na posiedzeniu Rady Europejskiej, że ten pakiet z Osaki padł, padł przede wszystkim za sprawą Europy Wschodniej i polskiego rządu - podkreślił Legutko nawiązując do sprzeciwu Polski i państw Grupy Wyszehradzkiej wobec kandydatury Fransa Timmermansa na szefa KE.

- Mamy do czynienia z odwetem. Tu nie liczą się kompetencje ewentualnego przewodniczącego komisji zatrudnienia, bo nikt nie zakwestionował (kandydatury Szydło). Nie było żadnej uwagi krytycznej - dodał.

O odwecie pisała też na Twitterze eurodeputowana PiS Beata Mazurek. "W PE dalszy ciąg odwetu za utrącenie przez Polskę i V4 Timmermansa i Webera tzw. szpicen kandidaten (pisownia oryg., chodzi o spitzenkandidat) i odrzucenie kandydatury Beaty Szydło. Stoi za tym lewicowo-liberalny establishment, który ich popierał i nie może pogodzić się z porażką. To kolejny akt politycznej zemsty" - napisała była wicemarszałek Sejmu.

Z kolei Robert Biedroń z Wiosny stwierdził, że porażka Szydło jest "poniżająca". "Szkoda Polski ale w pełni zasłużone dla kogoś kto przez lata traktował Europę z pogardą" - dodał. 

A posłanka PO Agnieszka Pomaska, nawiązując do nieudanej próby zablokowania przez Polskę przedłużenia kadencji Donalda Tuska na stanowisku szefa RE (w głosowaniu na forum RE polski rząd był jedynym, który sprzeciwiał się wyborowi Tuska), zastanawiała się czy Kaczyński powita Szydło kwiatami jak wówczas i czy powtórzy wypowiedziane wówczas słowa: "Ktoś może powiedzieć, że ponieśliśmy porażkę. Nie. Pokazaliśmy, że Polska jest krajem podmiotowym, że czasy dużego europejskiego państwa, które na wszystko się zgadza, które załatwia tylko małe interesy się skończyły".

O tamtym głosowaniu przypomniał też poseł PO Michał Szczerba:

- Duża część partii, grup politycznych, przede wszystkim socjaliści, jest w szoku po tym, co się stało na posiedzeniu Rady Europejskiej, że ten pakiet z Osaki padł, padł przede wszystkim za sprawą Europy Wschodniej i polskiego rządu - podkreślił Legutko nawiązując do sprzeciwu Polski i państw Grupy Wyszehradzkiej wobec kandydatury Fransa Timmermansa na szefa KE.

- Mamy do czynienia z odwetem. Tu nie liczą się kompetencje ewentualnego przewodniczącego komisji zatrudnienia, bo nikt nie zakwestionował (kandydatury Szydło). Nie było żadnej uwagi krytycznej - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił