Reklama

Biznes idzie, gdy kupują sąsiedzi

Niemcy oraz mieszkańcy krajów skandynawskich są nie tylko dobrymi klientami galerii w Szczecinie, Koszalinie czy Świnoujściu. To także przedsiębiorcy, których przybywa w regionie. To dla nich deweloperzy budują magazyny.

Aktualizacja: 18.02.2016 20:36 Publikacja: 18.02.2016 17:06

W galeriach handlowych nie tylko w Szczecinie, ale także w Koszalinie i Świnoujściu właściciele licz

W galeriach handlowych nie tylko w Szczecinie, ale także w Koszalinie i Świnoujściu właściciele liczą na zakupy Niemców i Skandynawów

Foto: materiały prasowe

– Nie tylko Szczecin, ale i mniejsze miejscowości usytuowane przy granicy polsko-niemieckiej w dużej mierze korzystają z siły nabywczej kupujących z Niemiec. Widać z ich strony duży popyt zwłaszcza na żywność oraz na usługi – mówi Patrycja Dzikowska, dyrektor w dziale doradztwa i badań rynkowych w Cushman & Wakefield. – Położenie obiektów handlowych przy głównych drogach prowadzących od granicy polsko-niemieckiej pozwala wykorzystać zainteresowanie sąsiadów zakupami w Polsce.

Dodaje, że doskonałym przykładem centrum handlowego, które zyskuje dzięki bliskości granicy, jest Ster w Szczecinie. Obiekt powstał na zachodnim obrzeżu miasta, przy DK 10, około 9 km od granicy polsko-niemieckiej.

– Ale rejon Szczecina cieszy się również popularnością wśród odwiedzających ze Skandynawii – zwraca uwagę Patrycja Dzikowska. – W mieście dotychczas nie otworzyła się jednak popularna sieć sklepów meblowych i wyposażenia wnętrz Ikea. Wynika to zarówno z szerokiej oferty handlowej tej branży dostępnej już w Szczecinie, jak i problemów z pozyskaniem właściwej lokalizacji.

Również w Koszalinie

C&W podaje, że województwo zachodniopomorskie skupia ok. 4 proc. zasobów nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce. To 502 tys. mkw. do wynajmu. Zdecydowana większość powierzchni (74 proc.) ulokowana jest właśnie w Szczecinie. Jednak rozbudowaną ofertę handlową ma również Koszalin (drugie największe miasto w regionie), gdzie kompleks Atrium Koszalin wraz z Multikinem, sąsiadującą Castoramą i parkiem handlowym wzbogaconym w ostatnim roku o duży sklep sportowy Decathlon przyciąga klientów z całego regionu.

– Ciekawym przykładem jest też Świnoujście – przygraniczny nadmorski kurort, szczególnie popularny wśród niemieckich turystów i kuracjuszy. Otwarta tam w 2015 r. Galeria Corso w dużej mierze korzysta z szerokiej bazy klientów odwiedzających miasto w celach wypoczynkowych – zwraca uwagę Patrycja Dzikowska.

Reklama
Reklama

Popyt na hale

Czego w regionie dziś szukają inwestorzy nieruchomościowi? –Deweloperzy rozglądają się przede wszystkim za gruntami w rejonie Szczecina. Miasto jest atrakcyjną lokalizacją dla przyszłych najemców powierzchni magazynowych, produkcyjnych i logistycznych. Istotną zaletą Szczecina – w kontekście planowanych inwestycji – jest dostępność infrastruktury portowej – opowiada Adrian Semaan, konsultant w dziale powierzchni magazynowych i logistycznych w Cushman & Wakefield. – Potwierdzeniem tego jest projekt firmy Waimea Logistic w ramach „Waimea Logistic Park – Port Morski Szczecin", o łącznej powierzchni użytkowej nie mniejszej niż 40 tys. mkw.

W sumie, jak podaje C&W, w regionie jest ok. 145 tys. mkw. w dwóch nowoczesnych wielkopowierzchniowych parkach logistycznych – North West Logistic Park w Szczecinie oraz Prologis Park Szczecin I w Goleniowe. W 2015 r. podaż hal osiągnęła rekordowy poziom – 70 tys. mkw.

– Wybudowane obiekty służą do różnorodnych operacji, w tym logistycznych, produkcyjnych i dystrybucyjnych, z przeznaczeniem towarów zarówno na rynek krajowy, jak i międzynarodowy, przewożonych przede wszystkim w kierunku Niemiec i Skandynawii – dodaje Adrian Semaan.

Opowiada, że duży popyt na hale – zgłaszany przez zagraniczne firmy zainteresowane prowadzeniem działalności w tym rejonie Polski – zachęca deweloperów do dalszej ekspansji na rynku magazynowym Szczecina i okolic. W budowie są dwa projekty klasy A – w tym kolejna inwestycja firmy Waimea Logistic w Szczecinie w ramach nowego obiektu w North West Logistic Park (5 tys. mkw.) oraz pierwszy etap budowy Panattoni Park Szczecin I (27 tys. mkw.) o docelowej powierzchni całkowitej 52 tys. mkw.

Kto już tu jest?

Doradcy nieruchomościowi podkreślają, że rejon Szczecina i okolic stanowi atrakcyjną lokalizację zarówno dla inwestorów rodzimych, jak i międzynarodowych koncernów – np. Bridgestone.

– Zauważalnym trendem w 2015 r. był wzrost aktywności firm skandynawskich, które poszukiwały powierzchni magazynowych z przeznaczeniem logistycznym (Greencarrier Freight Services), e-commerce (Pierce AB) albo na magazyn centralny (Svendsen Sport) lub produkcyjnym (IQ Metal, Cubic, KK Wind Solutions) – wylicza Adrian Semaan.

Reklama
Reklama

Dodaje, że ze względu na strategiczną lokalizację Szczecina w pobliżu granicy z Niemcami oraz bardzo dobry dostęp do transportu morskiego w kierunku Skandynawii region stał się pożądaną lokalizacją również dla międzynarodowych firm z branży TSL (transport – spedycja – logistyka). Operatorzy logistyczni, tacy jak Ceva Logistics, Rhenus, Schenker czy wspomniany Greencarrier F.S., wynajęli łącznie 27 tys. mkw., czyli blisko 30 proc. całkowitej powierzchni magazynowej, na jaką znaleźli się chętni w regionie w 2015 r. Na najem nowoczesnych magazynów zdecydowały się także polskie firmy operujące w branży spożywczej oraz produkcyjne, w tym m.in. Animex Foods, HTM, Marol oraz Shadow Line – podaje C&W.

Ten rok nie powinien być gorszy dla branży. – W 2016 r. przewidujemy dalszy rozwój takich ośrodków logistycznych jak m.in. Szczecin – prognozuje Tomasz Kasperowicz, partner i dyrektor działu powierzchni logistycznych i przemysłowych w Colliers International. – Nadal będą się rozwijać mniejsze firmy z sektora e-commerce, co może się przełożyć na zwiększone zainteresowanie obiektami typu small business units (SBU). Spodziewamy się ekspansji firm niemieckich i skandynawskich, które lokują swoje centra dystrybucyjne przede wszystkim w zachodnich regionach Polski – dodaje Tomasz Kasperowicz.

więcej o nieruchomościach: www.rp.pl/nieruchomosci

To był bardzo dobry rok

- W 2015 rok w regionie Szczecina odnotowano rekordowy popyt na magazyny.

- W sumie udało się wynająć aż 100 tys. mkw. To ponad dwukrotnie więcej niż w 2014 roku (43 tys. mkw).

- Prawie połowa z transakcji dotyczyła wynajmu powierzchni większej niż 5 tys. mkw.

Reklama
Reklama

- Do największych transakcji należą nowe kontrakty oraz ekspansje w ramach umów firm: IKEA (14 tys. mkw.) oraz Schenker (11,5 tys. mkw.) w Prologis Park Szczecin I, a także PIERCE AB I (e-commerce) w Panattoni Park Szczecin I (11,1 tys. m kw.).

- Do znaczących transakcji należy też nowa umowa firmy Svendsen Sport w Panattoni Park Szczecin I (8,2 tys. mkw.) oraz dwie transakcje z udziałem firmy Bridgestone (8,6 tys. mkw.) oraz Rhenus Logistics (7,2 mkw.) w Prologis Park Szczecin I. Dużą powierzchnię wynajęła również firma Ceva Logistics w North West Logistic Park w Szczecinie (7,3 tys. mkw.).

źródło: Cushman & Wakefield

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Premier Donald Tusk ma powody do niepokoju. W najnowszym sondażu zapytano o jego dymisję
Polityka
Burza wokół sejmowych strażników. Pomysł Szymona Hołowni zaskoczył koalicjantów
Polityka
Pawlak: Dojdzie do obniżek cen energii o 20-30 proc. Koalicja ma swoje 500 plus
Polityka
Sondaż: Czy Szymon Hołownia powinien być marszałkiem Sejmu do końca kadencji?
Reklama
Reklama