Według naszych informacji prezydencka inicjatywa ustawodawcza ma na celu rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące wpływu świadczenia wychowawczego i dodatku w wysokości tego świadczenia na wysokość obowiązku alimentacyjnego. Jeszcze przed uruchomieniem rządowego programu "Rodzina 500 plus" niektórzy eksperci wskazywali, że świadczenie wychowawcze może być wykorzystywane przez niektórych rodziców jako argument do obniżenia alimentów na dzieci. W czwartek "Dziennik Gazeta Prawna" napisał, że zapadł pierwszy wyrok, w którym świadczenie stało się powodem odmowy wnioskowanej przez matkę dziecka podwyżki alimentów.
Decyzja sądu to konsekwencja tego, że PiS przygotowując ustawę o 500+ nie przesądził w sposób wyraźny, czy tego rodzaju świadczenie powinno być uwzględniane przy ustalaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego. Dlatego w projekcie prezydenckim – do którego dotarła „Rzeczpospolita” - zapisano wyraźnie, że świadczenie wychowawcze oraz będący jego odpowiednikiem dodatek w wysokości świadczenia wychowawczego, przysługujący na dzieci umieszczone w pieczy zastępczej, nie wpływają na zakres obowiązku alimentacyjnego.
Ma to pozwolić na uniknięcie ewentualnych rozbieżności w orzecznictwie sądów rodzinnych oraz zapewnić, zgodne z intencją ustawodawcy, stosowanie przepisów ustawy o 500 plus, której celem jest poprawa sytuacji materialnej osób wychowujących dzieci.
Prezydenccy prawnicy jednocześnie przy tej okazji za zasadne uznali konieczność uregulowania kwestii wpływu na zakres obowiązku alimentacyjnego innych świadczeń spoza programu 500+, przeznaczonych na pokrycie kosztów utrzymania dzieci, przysługujących rodzicom lub opiekunom dzieci, osobom prowadzącym rodzinne domy dziecka oraz instytucjonalnej pieczy zastępczej. W projekcie noweli zapisano, że one także nie będą wpływały na wysokość alimentów.
Ostatnia propozycja, która znalazła się w prezydenckiej noweli dotyczy wyłączenia kwot świadczenia wychowawczego z tytułu 500+ oraz świadczeń wskazanych w ustawie o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej z egzekucji komorniczej prowadzonej z rachunku bankowego. W obecnym stanie prawnym, w przypadku takiej egzekucji, to dłużnik, chcąc uniknąć przekazania na poczet egzekwowanych należności kwot podlegających ochronie, musi wystąpić z wnioskiem o ograniczenie egzekucji z rachunku bankowego o te kwoty. Prezydencka regulacja zakłada wyłączenie tych kwot spod zajęcia z rachunku bankowego.