Po śmierci Daphne Caruany Galizii. Wyspa, która okazała się bagnem

Dwa lata po zabójstwie dziennikarki śledczej Daphne Caruany Galizii ślady zbrodni prowadzą do szefa gabinetu premiera i najbogatszego przedsiębiorcy kraju. Ale Bruksela uważa, że to nie zagraża praworządności.

Aktualizacja: 27.11.2019 20:49 Publikacja: 27.11.2019 19:11

Daphne Caruana Galizia zginęła 16 października 2017 r.

Daphne Caruana Galizia zginęła 16 października 2017 r.

Foto: AFP

16 października 2017 r. ostatni post na swoim blogu Caruana Galizia poświęciła „temu oszustowi Keithowi Schembriemu".

– Zgnilizna jest wszędzie, gdziekolwiek spojrzysz. To beznadziejna sytuacja – brzmiały ostatnie słowa dziennikarki. Pół godziny później na drodze do Valletty renault, który wzięła z wypożyczalni, wybuchł z taką siłą, że policja musiała zbierać fragmenty ciała czołowej reporterki śledczej kraju przez cztery dni.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Ostatnia przedwyborcza prognoza CBOS. Jak zagłosujemy w pierwszej turze?
Polityka
Jacek Kucharczyk: Przełomów w tej kampanii nie było
Polityka
Karol Nawrocki o pożyczce dla Jerzego Ż.: Zupełnie nie miało znaczenia to, co jest tam zapisane
Polityka
Rafał Trzaskowski: Ostrzegałem, że walka o każdy głos będzie się toczyć do końca
Polityka
Sondaż IBRiS: Rafał Trzaskowski z dużą przewagą w obu wariantach II tury