Reklama

Fiskus ma znowu kłopot z darowiznami

Nie tylko najbliższej rodzinie można podarować mieszkanie czy dom bez podatku. Dzięki luce prawnej nieruchomość może trafić nawet do osób niespokrewnionych

Aktualizacja: 14.12.2007 09:49 Publikacja: 13.12.2007 23:46

Od 1 stycznia 2007 r. bez podatku można przekazać darowizny tylko małżonkowi, dzieciom i wnukom, rodzicom i dziadkom, a także pasierbowi, rodzeństwu, ojczymowi i macosze. Z najbliższej rodziny zostali wyłączeni zięć i synowa. Ale tylko teoretycznie. Można bowiem również ich obdarować, i to w sposób zgodny z prawem. Wystarczy, że matka przekaże mieszkanie w darowiźnie córce, ta zaś może bez przeszkód podarować je… mężowi.

Na tym jednak się nie kończy. Obdarowany nieruchomością mąż może ją dalej przekazać, ale już w obrębie własnej rodziny. Wystarczy, że podaruje ją np. swojej matce albo bratu. Ten zaś żonie, a ta z kolei np. siostrze, i tak w nieskończoność.

Ten łańcuszek obdarowanych może wyglądać zupełnie inaczej. Równie dobrze nieruchomość może przekazać jedna siostra drugiej. Ta druga może ją następnie podarować swojej córce czy synowi, a ten potem przekazywać ją dalej – swojej żonie, ta zaś bratu itd. W ten sposób każda uczyniona darowizna – co ważne, w formie aktu notarialnego – będzie zwolniona z podatku od spadków i darowizn. A ten byłby niemały, gdyby przyjąć, że darowizny dokonano np. na rzecz osób niezaliczonych (zgodnie z art. 4a ustawy) do najbliższej rodziny. W wypadku mieszkania wartego np. 500 tys. zł obdarowany z drugiej grupy podatkowej, powiedzmy siostrzeniec, musiałby zapłacić prawie 60 tys. zł podatku.

To jednak niejedyna możliwość, jaką dają obowiązujące przepisy. Można w ogóle uniknąć podatku, i to nie tylko od spadków i darowizn, ale i 19-procentowego podatku dochodowego przy sprzedaży nieruchomości. Wystarczy, że ojciec przekaże synowi w darowiźnie np. dom. Ten zamelduje się w nim na pobyt stały, po upływie 12 miesięcy sprzeda go, a uzyskane z tej transakcji pieniądze podaruje ojcu. Dzięki temu nie zapłaci ani tego 19-proc. podatku dochodowego, ani też podatku od uczynionej na rzecz ojca darowizny.

W praktyce więc przepis podatkowy, który miał uniemożliwić pełną swobodę w przekazywaniu darowizn poza krąg najbliższej rodziny, będzie nieskuteczny. Tak samo zresztą jak ten, który wymaga posiadania lokalu przez pięć lat, licząc od końca roku, w którym mieszkanie czy dom zostało nabyte, aby móc sprzedać je bez dzielenia się uzyskanym zarobkiem z fiskusem (art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).

Reklama
Reklama

Okres ten można skrócić do roku, dzięki wprowadzonemu w tym roku nowemu zwolnieniu podatkowemu w PIT (art. 21 ust. 1 pkt 126). Przewiduje ono zwolnienie z 19-proc. podatku, jeśli dom czy mieszkanie sprzedamy, będąc wcześniej w nim zameldowanym na pobyt stały przez czas nie krótszy niż 12 miesięcy przed jego zbyciem. Ale i ten przepis można dziś obejść. Wystarczy zameldować się w mieszkaniu po oddaniu przez dewelopera lokalu do użytkowania, nie czekając na podpisanie aktu notarialnego. W ten sposób 12-miesięczny termin zacznie biec np. od 1 lipca, a nie dopiero od 1 grudnia, gdy podpiszemy akt u notariusza.

Bez względu na to, jak będzie chciał to interpretować fiskus, nie ulega wątpliwości, że podatnicy będą korzystać z możliwości danych im legalnie przez ustawodawcę.

Irena Ożóg z kancelarii Ożóg i Wspólnicy

Organom podatkowym będzie niezwykle trudno zarzucić wykorzystywanie możliwości, jakie dają obowiązujące przepisy. Nie wyobrażam sobie, aby zechciały stawiać taki zarzut osobom, które zechcą przekazać darowiznę w linii bocznej. Nie można natomiast wykluczyć, że będą próbowały to robić za każdym razem, gdy będą miały do czynienia najpierw z darowizną nieruchomości, później z jej sprzedażą po upływie 12 miesięcy, a następnie z darowizną zwrotną. To są możliwe zarzuty, ale wtedy organ podatkowy będzie musiał udowodnić, że było to z góry zaplanowane i celowe działanie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki g.lesniak@rp.pl

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama