Czytelnik i jego brat chcą swe udziały w spadku po zmarłej w 2006 r. matce określone w postanowieniu sądu o nabyciu spadku przekazać ojcu, mężowi zmarłej. W skład spadku wchodzi m.in. udział w domu. Pytają, jak tę sprawę załatwić najprościej, kto będzie płacił i jaki jest podatek od spadku po matce.
[srodtytul]W sądzie lub u notariusza[/srodtytul]
Cel ten można osiągnąć, występując do sądu o dział spadku i zniesienie współwłasności albo zawierając notarialną umowę o dział spadku. Ta druga droga jest szybsza, ale może być kosztowniejsza.
Postanowienie sądu o dziale spadku lub umowa notarialna powodujące, że własność wszystkich dóbr tworzących masę spadkową przypadnie jednemu spadkobiercy, nie pociągają za sobą żadnych obciążeń wobec fiskusa. Uzyskanie bowiem przez osoby zaliczane do I grupy podatkowej (najbliższa rodzina) własności nieruchomości, innych rzeczy i praw majątkowych w drodze nieodpłatnego zniesienia współwłasności – a o takie chodzi w tym wypadku – jest zwolnione z podatku od spadków i darowizn na podstawie art. 4 ust. 4 pkt 15 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A755EFBDCD5B10CC8B054CF416984A76?id=314797]ustawy z 1983 r. o podatku od spadków i darowizn[/link].
[srodtytul]Sześć miesięcy na rezygnację[/srodtytul]