[i][b]Chciałbym pożyczyć od wuja 70 tys. zł, by dokończyć budowę domu. W urzędzie skarbowym dowiedziałem się jednak, że będę musiał zapłacić 2 proc. PCC. Czy gdyby pieniądze pożyczyła od wuja najpierw moja matka, która jest jego siostrą, a następnie ja od matki, to mógłbym uniknąć podatku?[/b][/i] – pyta czytelnik.
Kwota pożyczki jest co do zasady opodatkowana 2-proc. podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Najbliższej rodzinie przysługuje jednak zwolnienie. Należą do niej: małżonek, zstępni (czyli dzieci, wnuki, prawnuki), wstępni (czyli rodzice, dziadkowie, pradziadkowie) oraz rodzeństwo, pasierbowie, ojczym i macocha. Wynika z tego, że [b]jeśli czytelnik pożyczy od wuja 70 tys. zł, to zapłaci 1400 zł PCC. Gdyby jednak wuj udzielił pożyczki w tej wysokości matce czytelnika, to nie zapłaciłaby ona w ogóle podatku.[/b] Przepisy nie zabraniają też, by nawet następnego dnia matka pożyczyła tę kwotę czytelnikowi. Będzie on wówczas zwolniony z obowiązku zapłaty PCC. Takie działanie jest zgodne z przepisami, a urzędy skarbowe nie kwestionują go w praktyce.
[wyimek][b]Zobacz [/b][link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=357070]ustawę o podatku od czynności cywilnoprawnych[/link][/wyimek]
Należy jednak pamiętać o spełnieniu odpowiednich warunków. Osoba pożyczająca pieniądze w ramach najbliższej rodziny nie zapłaci podatku, jeśli w ciągu 14 dni od otrzymania pieniędzy złoży w urzędzie skarbowym deklarację podatkową na druku PCC-3 „Deklaracja w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych”. Ponadto pieniądze muszą zostać wpłacone na rachunek bankowy pożyczkobiorcy, rachunek w SKOK lub przesłane przekazem pocztowym. Nie można przekazać gotówki z rąk do rąk.
Oznacza to, że gdyby matka czytelnika otrzymała pożyczkę od swojego brata, to musi mieć dokument potwierdzający wpłatę i złożyć deklarację PCC-3. Podobnie syn pożyczający pieniądze od matki może skorzystać ze zwolnienia, jeśli wpłata zostanie udokumentowana i jeśli złoży we własnym zakresie PCC-3.
